Tradycyjnie już radzyński Spomlek nagrodził swoich najlepszych dostawców mleka samochodami osobowymi.
– Kiedy siedem lat temu zorganizowaliśmy pierwszą edycję tego konkursu, nie wiedzieliśmy jeszcze, jak w przyszłości potoczą się jego dalsze losy i że na stałe wpisze się on do kalendarza najważniejszych wydarzeń naszej mleczarni – przyznaje Edward Bajko, prezes mleczarni Spomlek.
Konkurs „Gospodarstwo Roku 2017” to okazja na wyróżnienie tych rolników, którzy stale inwestują w rozwój swoich gospodarstw. – To właśnie ich codzienny wysiłek i zaangażowanie przekładają się na wysoką jakość surowca, a finalnie na jakość produktów, które każdego dnia trafiają na stoły naszych klientów – podkreśla Agnieszka Kamela, dyrektor skupu surowca.
W sumie 1300 dostawców rywalizowało w trzech kategoriach: gospodarstwa produkujące od 50 tys. do 200 tys. litrów mleka rocznie, do 360 tys. litrów mleka rocznie i powyżej 360 tys. litrów mleka.
Na podium znaleźli się Iwona i Rafał Gremplewscy z Nowin (powiat radzyński), Urszula i Zbigniew Przychodzcy z Hołowna (pow. parczewski) oraz Teresa i Jan Kubiakowie z Sulmowa (pow. sieradzki).
– Dostarczamy ok. 144 tys. litrów mleka rocznie. Specjalizujemy się w hodowli bydła mlecznego. Mamy 25-hektarowe gospodarstwo – opowiada Rafał Gremplewski. Wcześniej ze Spomlekiem współpracowali jego rodzice, a od kilku lat pan Rafał z rodziną. – Masę kryteriów trzeba spełnić w tym konkursie. Żadna bakteria nie może dostać się do mleka. A samochód na pewno nam się przyda – dodaje gospodarz z Nowin. Cała trójka nagrodzonych otrzymała samochody marki Skoda.
– Na każdym etapie konkursu wszystkie gospodarstwa były poddawane bardzo szczegółowej ocenie. Komisja brała pod uwagę nie tylko wysoką jakość surowca, ale również dynamikę produkcji mleka i wydajność mleczną – zaznacza Aneta Mostowiec, rzecznik prasowy firmy.
Organizatorzy zauważają, że poziom konkursu z roku na rok jest coraz wyższy. – Dostawcy poświęcają dużo czasu i energii, aby się do niego odpowiednio przygotować. Z każdą kolejną edycją podnoszą sobie poprzeczkę, starając się w jeszcze większym stopniu zwiększyć swoją efektywność. Dużą uwagę poświęcają parametrom surowca, a w szczególności zawartości kazeiny, która dla producenta sera żółtego ma ogromne znaczenie – dodaje Mostowiec.