W tym roku mieszkańcy Chełma nie wypożyczą już rowerów miejskich. Uruchomiony w czerwcu system jednośladów wypożyczanych na minuty został wyłączony. Ponownie ma zostać uruchomiony na wiosnę.
W tym roku nie wypożyczymy już rowerów miejskich. Uruchomiony w czerwcu system jednośladów wypożyczanych na minuty został wyłączony. Ponownie ma zostać uruchomiony na wiosnę.
Sezon rowerowy w Chełmie kończy się więc wyjątkowo wcześnie. Chociażby w Lublinie, gdzie od kilku lat działa podobny system, w tym roku rowery mają być dostępne do końca października. A wcześniej zdarzało się, że przy sprzyjającej aurze można je było wypożyczać w listopadzie czy nawet grudniu.
- Z dniem 15 września wygasła umowa z dotychczasowym operatorem roweru miejskiego, firmą NextBike, dlatego chełmski rower miejski tymczasowo przechodzi w stan zawieszenia – tłumaczy Damian Zieliński z gabinetu prezydenta Chełma. I dodaje: - Pierwsze miesiące funkcjonowania były swoistym pilotażem, który miał ocenić m.in. zainteresowanie projektem. Dziś możemy powiedzieć, że rower miejski cieszył się sporą popularnością. W okresie jego funkcjonowania, tj. od końca czerwca do 15 września, odnotowaliśmy ok. 7 tysięcy wypożyczeń.
Nie jest przesądzone, że systemem nadal będzie opiekować się NextBike. Urząd Miasta zamierza ogłosić kolejny przetarg mający wyłonić operatora. - Tym razem planowane jest powierzenie obsługi nad rowerem miejskim na kilka lat – zaznacza Zieliński.
Dopiero po rozstrzygnięciu postępowania będą znane dalsze warunki korzystania z miejskich jednośladów. W tym roku za każde 30 minut jazdy trzeba było zapłacić 1,50 zł. Do założenia konta potrzebne było także uiszczenie opłaty początkowej w wysokości 10 zł.