W obronie zapowiadanych przez Urząd Miasta zmian na Krakowskim Przedmieściu wystąpili działacze ruchu społecznego Pieszy Lublin. Zmiany zostały wcześniej oprotestowane przez działających tu przedsiębiorców
Przypomnijmy: planowana przez Ratusz rewolucja ma dotyczyć odcinka od ul. 3 Maja do Ewangelickiej. Urząd zamierza tu zlikwidować większość miejsc parkingowych na chodniku po prawej stronie ulicy, tej z murkiem z kwiatami. Miejsce samochodów mają zająć rabaty z różami i szpaler 13 lip.
– Ja sobie nie wyobrażam, co to będzie, jeżeli ten pomysł zostanie wprowadzony w życie – mówił nam w zeszłym tygodniu Paweł Bryłowski, adwokat mający kancelarię przy Krakowskim Przedmieściu oraz były prezydent Lublina (1994-98). – Tu chodzi nie tyle o wygodę przedsiębiorców, bo część z nich ma miejsca w podwórzach, tylko o wygodę klientów i interesantów, bo w pobliżu są także sądy. Wiem, że wielu ludzi chce całkiem wygonić samochody ze śródmieścia, ale nie przesadzajmy.
– Doceniamy pracę przedsiębiorców, ale obawiamy się, że wyrażany przez nich teraz sprzeciw spowoduje brak możliwości późniejszej realizacji tej inwestycji ze względu na brak funduszy. Uważamy, że mając gotowy projekt i fundusze na jego realizację Urząd powinien wdrożyć te zmiany – przekonuje w liście otwartym do prezydenta Krzysztof Lipka z grupy Pieszy Lublin, która „wyraża pełne poparcie” dla zmian.
Zdaniem aktywistów likwidacja miejsc parkingowych „poprawi komfort” chodzenia, przywróci ulicy reprezentacyjny charakter „dzięki dużym drzewom posadzonym bezpośrednio w gruncie”. Pieszy Lublin przekonuje ponadto, że wprowadzenie zmian zwiększy retencję deszczówki oraz obniży temperaturę „a z cienia drzew skorzystają piesi oraz kierowcy parkujących tam nadal aut”.
– Uważamy też, że pozostawienie 1/3 z obecnych miejsc parkingowych w miejscu, gdzie chodnik jest najszerszy, jest rozsądnym kompromisem pomiędzy potrzebami pieszych i kierowców – przekonuje Lipka i dodaje, że spora część klientów murku z kwiatami to właśnie piesi. Aktywiści podkreślają też, że w okolicy znajduje się kilka podziemnych parkingów odległych o kilka minut spacerem: pod Plazą (700 miejsc), w biurowcu Oriona przy Spokojnej (335 miejsc), przy Okopowej (320 miejsc), pod Centrum Spotkania Kultur (250 miejsc).
Protestujący przedsiębiorcy mają przedstawić Ratuszowi własny pomysł na kompromisowe rozwiązanie.