Zobaczyłam, jak bardzo różnią się między sobą ludzie różnych kultur. I poczułam się dumna z tego, że jestem Polką – mówi Amanda Warecka. W ostatni weekend 19-letnia lublinianka zajęła III miejsce w konkursie Miss Tourism Queen of the Year 2011 w Szanghaju.
Nagroda otworzyła jej drzwi do konkursu Miss Polski. Z wyborów wróciła z tytułem wicemiss.
Amanda miała reprezentować Polskę w konkursie Miss Globe w Albanii, jednak ostatecznie biuro Miss Polski skierowało ją do Szanghaju, gdzie odbywał się finał Miss Tourism Queen of the Year 2011.
W Chinach o tytuł najpiękniejszej walczyły 53 dziewczyny z całego świata. Przez trzy tygodnie uczyły się choreografii i zwiedzały. – Odwiedziłyśmy pięć miast. Widziałyśmy też biedne wioski, gdzie ludzie z braku pieniędzy muszą sami szyć sobie buty – wspomina Amanda. – Kilka dni później byłyśmy na spotkaniu z chińskimi milionerami. Miałam więc okazję zobaczyć różne oblicza tego kraju.
Grupa pięknych dziewczyn nie mogła zostać na ulicach niezauważona. – Natychmiast wokół nas pojawiali się ludzie z aparatami i robili nam zdjęcia – opowiada Amanda. – Blondynki z niebieskimi oczami są dla nich czymś wyjątkowym. W jednym z wywiadów pytano się mnie, czy jestem dumna ze swoich włosów. To było dość zaskakujące.
Czym różnił się ten konkurs od wyborów najpiękniejszej Polki? – Przede wszystkim podejściem i przygotowaniem niektórych dziewczyn. Część z nich przyjechała ze swoimi menedżerami, miały po pięć walizek różnych ubrań. To było dla mnie coś zupełnie nowego – wyjaśnia Warecka.
Na tle tak świetnie przygotowanych kandydatek zajęcie trzeciego miejsca to niewątpliwie duży sukces. Choć nie wiązały się z tym żadne nagrody, Amanda wróciła bogatsza o nowe doświadczenia. – Zobaczyłam jak bardzo różnią się między sobą ludzie różnych kultur. I poczułam się dumna z tego, że jestem Polką. Doceniłam nasz kraj – mówi śliczna lublinianka.
Amanda już planuje kilka podróży. – Chcę odwiedzić dziewczyny, z którymi się tam zaprzyjaźniłam; moją współlokatorkę z Panamy czy koleżankę z Indii, która wygrała ten konkurs.
Wcześniej jednak:Mam propozycję wystąpić w sesji zdjęciowej promującej biżuterię w Mediolanie. Liczę, że propozycji pracy dla modelki będzie coraz więcej.