- To był szok - komentuje wczorajszy werdykt telewidzów Magda Welc z Niedrzwicy Dużej. 12-latka wygrała trzecią edycję programu "Mam Talent". Jej śpiew wzruszył nie tylko jurorów. Płakał nawet tato Magdy, który siedział na widowni.
Oczarowała jurorów, którzy nie szczędzili jej pochwał. - To co jest w tobie niezwykłe, to twój głos - podkreślała Agnieszka Chylińska. Piosenkarka przepowiedziała Magdzie karierę. - Dziewczyno, Ty zajdziesz bardzo daleko.
- Poraziłaś mnie swoim głosem - chwaliła występ dziewczynki Małgorzata Foremniak. - Ujęłaś pięknem, jakie masz w sobie.
- Jesteś dowodem na to, że krasnale istnieją i potrafią czynić cuda - oznajmił Kuba Wojewódzki..
Magda pokonała konkurentów i zwyciężyła program. Po ogłoszeniu bardzo się wzruszyła. Z jej oczy popłynęły łzy. Wzruszyła się także rodzina Magdy, która towarzyszyła jej w Warszawie.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi - mówi Barbara Welc, mama Magdy. - Wszyscy się bardzo wzruszyliśmy. Popłakał się nawet mój mąż.
Magdę nie spodziewała się, że to ona zwycięży.
- To był szok - stwierdza laureatka. - Jestem zaskoczona. Nie mogę uwierzyć, że to ja jestem najlepsza z tych tysięcy uczestników programu "Mam talent". To wielka radość i wyróżnienie - dodaje dziewczynka.
Z sukcesu Magdy cieszy się także jej nauczycielka muzyki, która także oglądała występ Magdy na żywo.
- To pierwsza moja uczennica, która zaszła tak daleko - mówi z dumą Barbara Pałka. Nauczycielka ze Szkoły Podstawowej w Niedrzwicy Dużej bała się trochę występu finałowego. - Magda chorowała. Bałam się trochę tej jej chrypki, ale wszystko skończyło się dobrze.
Magda od rana udziela wywiadów. Była już gościem w porannym programie TVN i w TVN24. Dziś także ma spotkanie w sprawie koncertu noworocznego w Filharmonii Narodowej.
Wieczorem Magda wraca do domu.
Finałowy występ Magdy Welc w Mam Talent: