Jeśli lubicie Leonarda Cohena, to jest duża szansa, że piosenki Czecha Jaromira Nohavicy również nie są wam obojętne. A na tej płycie możecie posłuchać muzyki obu z odrobiną polskiego sosu; w interpretacji m.in. Mariana Opani.
Równo rok temu na scenie Puławskiego Ośrodka Kultury „Dom Chemika” odbyła się premiera spektaklu w reżyserii Mariana Opani pt. „Cohen-Nohavica”. Było to swoiste podsumowanie 50 lat pracy na scenie słynnego polskiego aktora, pochodzącego właśnie z Puław. Album zawiera zaś piosenki prezentowane w spektaklu.
Skąd wybór akurat tych artystów? Marian Opania we wstępie do płyty „Opania, Cohen, Nohavica” wyjaśnia to tak: „Cohena usłyszałem po raz pierwszy w 1981 roku kręcąc Człowieka z żelaza. Nie mogłem wtedy uwierzyć, że można śpiewać tak niskim głosem, myślałem że dźwiękowiec puścił mi taśmę na zwolnionych obrotach. Cohen śpiewał leniwie, od niechcenia, tajemniczo. Pomyślałem sobie ten facet wie wszystko (...). Nohavicę poznałem niespełna 10 lat temu, pewien tłumacz przyniósł jego teksty na plan teatru tv, który kręciliśmy. I tak zaczęła się kolejna moja przygoda. I kolejna fascynacja. (...) Każdy z nich Cohen, Nohavica jest inny ale wiele ich łączy, „Dance Macabre” jest dedykowane Cohenowi, jego treść zaś przystaje do „Przyszłości” Cohena. Dwie wielkie indywidualności, przykuwające uwagę, hipnotyzujące na scenie niewymuszonym, magnetycznym sposobem śpiewania, poziomem obserwacji tego co w życiu doświadczyli”.
Dwupłytowe wydawnictwo to prawdziwa gratka nie tylko dla tych, którzy widzieli spektakl prezentowany po puławskiej premierze w warszawskim Studio Buffo. Utwory Leonarda Cohena i Jaromira Nohavicy oprócz Mariana Opani wykonują: Agnieszka Matysiak, Natalia Kujawa, Iwona Loranc, Monika Węgiel, Krzysztof Dracz, Marcin Januszkiewicz, Arek Kłusowski, Piotr Machalica.
pab
Mecenasem wydania albumu była Grupa Azoty „Puławy”.