Potrzebuje 12 tys. zł. Na razie ma trochę ponad 3. Filip Lewczyk, sztangista MKS Tur Ryki założył internetową zbiórkę, bo brakuje mu pieniędzy, aby pojechać na mistrzostwa Europy do Francji. A marzy o złotym krążku.
Kolekcja medalowa tego młodego, utalentowanego sportowca jest spora. Jego największe osiągnięcie to, jak sam przyznaje na portalu zrzutka.pl, tytuł Mistrza Świata w Wyciskaniu Sztangi Leżąc do lat 23. Złoty krążek zdobył w RPA w maju tego roku.
Poza tym Filip Lewczuk to także mistrz Polski w kategorii wiekowej do 23 lat, wagowej powyżej 120kg w Mistrzostwach Polski w Wyciskaniu Leżąc w Knurowie w 2023 roku. Ro temu był też najlepszy Ogólnopolskich Mistrzostwach Śląska, a drużynowo mistrzostwo kraju zdobywał i w 2022, i w 2023.
Teraz marzy mu się medal mistrzost Europy. Te odbędą się w Merignac we Francji.
„Niestety, podobnie jak przed wyjazdem do Afryki, na drodze do wyjazdu stoją ogromne koszty finansowe, które każdy ze startujących zawodników musi samodzielnie ponieść. W związku z tym, ponownie proszę Państwa o pomoc w spełnieniu kolejnego sportowego marzenia oraz ponownego reprezentowania Polski na arenie międzynarodowej” – pisze Filip Lewczuk na zrzutka.pl.
Do jego apelu dołączyli właśnie członkowie Zespołu Pieśni i Tańca Zamojszczyzna. Bo choć Filip jest zawodnikiem klubu z Ryk, to jego tata pochodzi z Zamojszczyzny, wiele lat przetańczył w zamojskim zespole ludowym i co roku wraca do miasta wspierając trwający jeszcze festiwal Eurofolk, jako współprowadzący.
„Wspierajmy młodych, skromnych i ambitnych!!! Filip to nasze „dziecko zespołowe”, które co roku towarzyszy rodzicom w Eurofolku” – apeluje ZpiT Zamojszczyzna na swoim facebookowym profilu.