Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KS HETMAN ZAMOŚĆ/FACEBOOK)
W środę kilka naszych zespołów rozegrało kolejne mecze kontrolne. Z trzecioligowców zwycięstwo zanotowały tylko Orlęta Spomlek
Piłkarze Artura Bożyka pokonali na wyjeździe Mazovię Mińsk Mazowiecki 2:0. Gole w drugiej połowie strzelali Jakub Syryjczyk i Karol Kalita, który wrócił do gry po drobnej kontuzji. W końcu szkoleniowiec zespołu z Radzynia Podlaskiego miał do dyspozycji nowego napastnika – z Białorusi. A ten przebywał na boisku ciut ponad godzinę.
Kiepski wynik zanotował Hetman Zamość, który w ostatniej chwili uratował remis z Omegą Stary Zamość dzięki bramce Przemysława Żmudy. W sparingu nie wziął udziału Michał Efir i na wiosnę nie zobaczymy go w koszulce beniaminka III ligi.
– Mieliśmy dużą przewagę w posiadaniu piłki i jeżeli chodzi o budowanie akcji, to wszystko wyglądało dobrze. Zabrakło nam jednak finalizacji. Szybko powinniśmy otworzyć wynik i kontrolować grę, ale tak się nie stało – ocenia Marcin Płuska, szkoleniowiec Hetmana.
Dodaje też, że chociaż końcowy rezultat chluby zamościanom nie przynosi, to nie należy wyciągać też z tego spotkania zbyt daleko idących wniosków. – Wiadomo, że nie jesteśmy zadowoleni. To jednak tylko sparing. Po wygranej z Motorem Lublin nie otwieraliśmy szampanów, dlatego teraz też nie robimy tragedii z tego remisu. Na pewno nie przejdziemy jednak obojętnie obok tego występy – wyjaśnia trener Płuska.
Potwierdza też, że Efir raczej nie trafi do Zamościa. – Na 99 procent Michała nie będzie z nami. Cały czas rozglądamy się jednak za wzmocnieniami i kolejne decyzje kadrowe mogą zapaść po najbliższym spotkaniu z Tomasovią – zapewnia szkoleniowiec. Jego podopieczni z czwartoligowcem zagrają w sobotę o godz. 11.
A skoro o niebiesko-białych mowa, to drużyna Pawła Babiarza szybko pozbierała się po laniu w Puławach. W sobotę drużyna z Tomaszowa Lubelskiego przegrała z Wisła aż 0:7. W środę na boisku w Suścu pokonała za to innego trzecioligowca – Chełmiankę Chełm 2:0. Gole zdobywali: Damian Szuta i Marcin Żurawski.
Mazovia Mińsk Mazowiecki – Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski 0:2 (0:0)
Bramki: Syryjczyk (63), Kalita (81).
Orlęta: Nowacki – Ciborowski (46 Idzikowski), Chyła (46 Kursa), Wołos (69 Chyła), Renkowski (46 Szymala), Nowak (46 Kot, 75 Kamiński), Sułek (46 Korolczuk), Kamiński (69 Sułek), Ilczuk (46 Syryjczyk), Rycaj (46 Kalita), zawodnik testowany (69 Bożym).
Hetman Zamość – Omega Stary Zamość 1:1 (0:0)
Bramki: Żmuda – Bubeła.
Hetman, I połowa: Sobieszczyk – Skoczylas, Kursa, Myszka, Kopyciński, Koszel, Popko, Grzęda, Skiba, Pokrywka, Myśliwiecki. II połowa: zawodnik testowany – Kanarek, Dudek, Żmuda, Pupeć (50 Skoczylas), Turczyn (75 Myśliwiecki), Dybiec, Kycko, Słotwiński, zawodnik testowany II (55 Pokrywka), Zaremba.
Tomasovia Tomaszów Lubelski – Chełmianka Chełm 2:0 (1:0)
Bramki: D. Szuta (12), Żurawski (52).
Tomasovia: Bartoszyk – Chmura, Turewicz, Żurawski, Łeń, zawodnik testowany I, Cain, D. Szuta, Smoła, Witkowski, zawodnik testowany II oraz Błajda, Gęborys, Wojtowicz, J. Szuta.
Chełmianka: Szymkowiak – Kożuchowski (60 Leśniak), Salewski (60 zawodnik testowany I), Dobrzyński, zawodnik testowany II (46 zawodnik testowany III), Wójcicki (60 Adamski), J. Rak (46 K. Rak), Jodłowski, Dawid Kuśmierz (60 zawodnik testowany IV), zawodnik testowany V (60 Krawiec), Hładki (60 Dąbrowski).
