Fot. Facebook LOZB
Sukces pięściarza Olimpu Lublin nie jest wielkim zaskoczeniem, bo Kowal to absolutna czołówka krajowa w kategorii seniorów.
W tym sezonie walczył już nawet w barwach reprezentacji Polski o awans o Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Kowal przez imprezę rozgrywaną w Człopie przeszedł jak burza i pewnie rozbijał kolejnych przeciwników. W ćwierćfinale nie dał szans Tomaszowi Wójcikowi ze Skorpiona Szczecin, którego pokonał przed czasem. Półfinałowy rywal, Grzegorz Brynda z Kontry Elbląg nawet nie wszedł do ringu. W finale można było się spodziewać pewnych problemów, bo Tomasz Resól ze Skorpiona to również solidna marka. Sędziowie nie mieli jednak wątpliwości i jednogłośnie wskazali na zwycięstwo lublinianina.
W dobrym humorze z Człopy wracał również inny podopieczny Andrzeja Głąba, Tomasz Smerdel. Młody pięściarz Olimpu wywalczył srebrny medal. Rywalizację o złoto uniemożliwiła mu kontuzja, której nabawił się w półfinałowym starciu z Andrzejem Wasilewskim z Kontry. (kk)
WYNIKI
Ćwierćfinały – kat. 56 kg: Adrian Kowal (BKS Olimp Lublin) – Tomasz Wójcik (BKS Skorpion Szczecin) III r. TKO * 60 kg: Tomasz Smerdel (Olimp Lublin) – Karol Ciechanowicz (BKS Olimp Szczecin) 5:0 * 64 kg: Łukasz Niemczyk (Champion Chojnów Powiat Legnicki) – Paweł Dziwina (KS Berej Boxing Lublin) 5:0 * 81 kg: Łukasz Stanioch (BKS Skorpion Szczecin – Ziemowit Zgoliński (MGKS Gwarek Łęczna) II r. TKO.
Półfinały – kat. 56 kg: Kowal – Grzegorz Brynda (UKS Kontra Elbląg) w.o. * 60 kg: Andrzej Wasilewski (UKS Kontra Elbląg) – T. Smerdel 1:4.
Finały – kat. 56 kg: Kowal – Tomasz Resól (Skorpion) 5:0 * 60 kg: T. Smerdel – Radomir Obruśniak (KSW Róża Karlino) w.o.