Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ci, których typowaliśmy do walki o czołowe lokaty, póki co zawodzą. Z grona wielkich faworytów naszego plebiscytu w czołowej dziesiątce miejsce ma jedynie Konrad Czerniak. Alina Wojtas znajduje się tuż za jego plecami i delikatnie próbując pukać do czołówki, a Paweł Fajdek znajduje się na odległej pozycji.
- To wszystko jest bardzo ciekawe, ale nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Być może środowiska skupione wokół tych sportowców nie potrafią się zmobilizować, może brakuje im takiego patriotyzmu lokalnego, jaki jest u nas w Kraśniku? Myślę jednak, że ich fani liczą na to, że kibicując tak znanemu sportowcowi, nie trzeba wspierać go sms-smi, bo zrobi to kto inny. Jak widać, to nie do końca tak działa - przekonuje Tomasz Czaja, który regularnie wysyła sms-y na Aleksandrę Wólczyńską.
Zapaśniczka Suplesu Kraśnik wciąż prowadzi w naszej zabawie, ale jej przewaga nad resztą sportowców z każdym dniem maleje. Paula Mocior traci już tylko 7,5 procenta, a Jakub Piątek 13,2. Bardzo blisko podium jest Ilona Działa, która dzięki wsparciu przyjaciół z policji rozpędza się z każdym dniem.
Być może nienajlepszy występ w mistrzostwach Europy zaszkodził Joannie Drabik i Wojtas. Polskie szczypiornistki co prawda po raz drugi z rzędu na wielkiej imprezie potrafiły wyjść z grupy, ale jedno zwycięstwo z reprezentacją Rosji to mogło być zbyt mało dla biało-czerwonych kibiców, których apetyty rozbudził świetny występ na mistrzostwach świata w ubiegłym roku. To wszystko przekłada na niższe niż można by się było spodziewać pozycje mistrzyń Polski w naszej zabawie.
Dość niespodziewanie w ścisłej czołówce dłuższy czas utrzymuje się Aleksandra Rudzińska. Młoda zawodniczka ma za sobą rok pełen sukcesów, ale ze względu na niezbyt dużą popularność uprawianej przez nią dyscypliny, nie może pochwalić się wielką rzeszą fanów. Jak widać, w naszym plebiscycie chodzi raczej o jakość niż ilość, co doskonale pokazuje jej przykład.
- Razem z kolegami i koleżankami wspieramy Olę jak możemy, na bieżąco śledzimy wyniki i sprawdzamy, gdzie jest w całej klasyfikacji. Chciałoby się wprowadzić ją na podium, ale to nie jest takie łatwe. Grunt, że cały czas utrzymuje się w czołowej dziesiątce i to ze sporą przewagą - cieszy się Patrycja, która wysłała trzy sms-y na Rudzińską.
Jednocześnie do głosowania sms-owego trwa także głosowanie za pośrednictwem kuponów, które zostaną policzone 27 stycznia. Dziękujemy za wszystkie wypełnione kupony, dostarczone do naszej redakcji. Sami jesteśmy ciekawi, jak rozłożą się głosy z papierowych wydań.
Rewolucja w klasyfikacji nie jest wykluczona. Dlatego już teraz zawczasu warto wysłać jak najwięcej sms-ów na swojego ulubieńca, żeby pomóc mu/jej w zajęciu jak najwyższej pozycji po zsumowaniu wszystkich głosów.
Wyniki (stan na niedzielę, 21 grudnia, godz. 12):1. Aleksandra Wólczyńska (29,2 procent głosów) * 2. Paula Mocior (21,7 procent) * 3. Jakub Piątek (15,9 procent) * 4. Ilona Działa (11,5 procent) * 5. Aleksandra Rudzińska (6,5 procent) * 6. Veljko Nikitović (3,1 procent) * 7. Joanna Drabik (3 procent) * 8. Piotr Masłowski (2,8 procent) * 9. Kinga Kołosińska (1,5 procent) * 10. Konrad Czerniak (1,3 procent).
Zapaśniczka Suplesu Kraśnik wciąż prowadzi w naszej zabawie, ale jej przewaga nad resztą sportowców z każdym dniem maleje. Paula Mocior traci już tylko 7,5 procenta, a Jakub Piątek 13,2. Bardzo blisko podium jest Ilona Działa, która dzięki wsparciu przyjaciół z policji rozpędza się z każdym dniem.
Być może nienajlepszy występ w mistrzostwach Europy zaszkodził Joannie Drabik i Wojtas. Polskie szczypiornistki co prawda po raz drugi z rzędu na wielkiej imprezie potrafiły wyjść z grupy, ale jedno zwycięstwo z reprezentacją Rosji to mogło być zbyt mało dla biało-czerwonych kibiców, których apetyty rozbudził świetny występ na mistrzostwach świata w ubiegłym roku. To wszystko przekłada na niższe niż można by się było spodziewać pozycje mistrzyń Polski w naszej zabawie.
Dość niespodziewanie w ścisłej czołówce dłuższy czas utrzymuje się Aleksandra Rudzińska. Młoda zawodniczka ma za sobą rok pełen sukcesów, ale ze względu na niezbyt dużą popularność uprawianej przez nią dyscypliny, nie może pochwalić się wielką rzeszą fanów. Jak widać, w naszym plebiscycie chodzi raczej o jakość niż ilość, co doskonale pokazuje jej przykład.
- Razem z kolegami i koleżankami wspieramy Olę jak możemy, na bieżąco śledzimy wyniki i sprawdzamy, gdzie jest w całej klasyfikacji. Chciałoby się wprowadzić ją na podium, ale to nie jest takie łatwe. Grunt, że cały czas utrzymuje się w czołowej dziesiątce i to ze sporą przewagą - cieszy się Patrycja, która wysłała trzy sms-y na Rudzińską.
Jednocześnie do głosowania sms-owego trwa także głosowanie za pośrednictwem kuponów, które zostaną policzone 27 stycznia. Dziękujemy za wszystkie wypełnione kupony, dostarczone do naszej redakcji. Sami jesteśmy ciekawi, jak rozłożą się głosy z papierowych wydań.
Rewolucja w klasyfikacji nie jest wykluczona. Dlatego już teraz zawczasu warto wysłać jak najwięcej sms-ów na swojego ulubieńca, żeby pomóc mu/jej w zajęciu jak najwyższej pozycji po zsumowaniu wszystkich głosów.
Wyniki (stan na niedzielę, 21 grudnia, godz. 12):1. Aleksandra Wólczyńska (29,2 procent głosów) * 2. Paula Mocior (21,7 procent) * 3. Jakub Piątek (15,9 procent) * 4. Ilona Działa (11,5 procent) * 5. Aleksandra Rudzińska (6,5 procent) * 6. Veljko Nikitović (3,1 procent) * 7. Joanna Drabik (3 procent) * 8. Piotr Masłowski (2,8 procent) * 9. Kinga Kołosińska (1,5 procent) * 10. Konrad Czerniak (1,3 procent).
