Bialscy kibice już zacierają ręce. Ich ukochany AZS AWF powrócił wiosną na zaplecze superligi i znowu będzie rywalizował w grupie B.
W sezonie 2014/2015, a więc tym, w którym akademicy pożegnali się z I ligą, grał w grupie A. Teoretycznie miała być ona łatwiejsza, a okazała się trudniejszą. Bialczanom udało się wygrać zaledwie trzy spotkania. Na ich koncie znalazł się też remis oraz aż 22 porażki. Efektem takiej postawy było ostatnie 14 miejsce i spadek.
Ubiegłoroczna degradacja nauczyła uczelniany klub bardzo wiele. Władze zaczęły prowadzić mądrą politykę kadrową. Po wywalczonym wiosną awansie do I ligi pojawili się nowi zawodnicy. Szeregi beniaminka zasilił obrotowy Padwy Zamość Karol Małecki. Szczypiornista otarł się o Azoty Puławy, kiedy przed sezonem 2015/2016 trenował z aktualnymi brązowymi medalistami Polski. Kadrę AZS AWF uzupełnili lewoskrzydłowi Michał Banaś z Vive Tauronu II Kielce i reprezentant Polski Hubert Skuciński z SMS Gdańsk. Ostatni jest wychowankiem Stali Mielec. Bialscy kibice będą mieli okazję oglądać Bartosza Ziółkowskiego i Michała Bekisza z KPR Legionowo. Na środku rozegrania zagra Rafał Chełmiński z Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Piłkarz zaczynał swoją przygodę w SMS Gdańsk.
Jednak największym hitem transferowym jest pozyskanie doświadczonego obrotowego Łukasza Kandory. Swego czasu 33-latek występował już w bialskim klubie. W swojej karierze szczypiornista ma również pobyt w Stali Mielec, Azotach Puławy, Górniku Zabrze. Ostatnio popularny „Kondziu” bronił barw Chrobrego Głogów. – Przyjście takiego piłkarza zadziałało jak magnes na innych zawodników – tłumaczy Mariusz Lichota, prezes AZS AWF Biała Podlaska. – Jesteśmy beniaminkiem, ale dysponujemy solidnym zespołem.
Słowa prezesa zweryfikuje już pierwsze spotkanie z Czuwajem Przemyśl. Goście to ograna i już doświadczona ekipa I ligi. Kibice piłki ręcznej pamiętają czasy, w których Czuwaj występował w superlidze, ale zazwyczaj były to roczne występy. – Trzy początkowe kolejki pokażą na co będzie nas stać w sezonie 2016/2017. Mamy na rozkładzie siódemkę z Przemyśla, następnie Siódemkę Legnica i Olimpię Piekary Śląskie. To będzie prawdziwa próba siły. Ewentualny komplet punktów pozwoli nam optymistycznie patrzeć na ligę – przekonuje prezes.
1 kolejka (10 września): Olimpia MEDEX Piekary Śląskie – LKPR Moto-Jelcz Oława * SPR Końskie – MSPR Siódemka Legnica * AZS AWF Biała Podlaska – Czuwaj Przemyśl * MKS Kalisz – KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski * MTS Chrzanów – ASPR Zawadzkie * SPR Tarnów – Vive Tauron II Kielce * KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski – UKS Olimp Grodków.