CSM Bukareszt – MKS Selgros Lublin 33:21. Rumunki pokazały klasę

Nie było niespodzianki w stolicy Rumunii. Miejscowy CSM pokonał MKS Selgros Lublin 33:21. Ten wynik nie powinien jednak nikogo dziwić, bo Polki udały się do Bukaresztu w mocno osłabionym składzie.

Pierwsza połowa była bardzo emocjonująca. Początkowo zdecydowaną przewagę miały gospodynie, które znakomicie spisywały się w obronie. Rumunki szczególnie dobrze przeciwstawiały się Joannie Szarawadze, do której była kierowana większość piłek. Młoda kołowa próbowała walczyć, ale miała wyraźne problemy ze skutecznością. Gra ekipy ze stolicy Rumunii zacięła w końcówce pierwszej połowy, kiedy lublinianki spróbowały przyspieszyć grę. Dodatkowo, miejscowe zaczęły popełniać mnóstwo banalnych błędów, które na bramki zamieniały mistrzynie Polski. W efekcie podopieczne Sabiny Włodek schodziły na przerwę przegrywając jedynie 13:14.

Początek drugiej części meczu jednak zadecydował o końcowym rezultacie. Zawodniczki z Bukaresztu zaczęły bronić bardziej agresywnie, co sprawiło mnóstwo problemów szczypiornistkom z Lublina. Mistrzynie Polski popełniły w tym okresie mnóstwo strata i na siłę próbowały kierować piłkę do Szarawagi. Kołowa MKS Selgros nie miała zbyt wielu szans do otrzymania piłki, ponieważ była znakomicie odcinana od podań.

To wszystko sprawiło, że w 38 min CSM prowadziło już 20:14. Polki stać było jeszcze na jeden zryw i zbliżenie się na cztery bramki. W końcówce zabrakło im jednak sił, co tylko napędziło Rumunki, które ostatecznie wygrały 33:21. Co ciekawe, trafienie zaliczyła nawet świetnie dysponowana golkiperka CSM, Jelena Grubisić. Chorwacka bramkarka wykorzystała fakt, że Sabina Włodek wycofała Jekaterinę Dżukjewą i bez problemów przerzuciła całe boisko.

Drugie spotkanie grupy D pomiędzy Buducnost Podgorica i IK Savehof odbędzie się w niedzielę. MKS Selgros kolejny mecz w Lidze Mistrzyń rozegra już w piątek, a rywalkami Polek będzie Buducnost. Zawody rozpoczną się o godz. 18.

CSM Bukareszt – MKS Selgros Lublin 33:21 (14:13)

CSM: Grubicić 1, De Pessoa – Rodrigues 6, Varzaru 6, Jorgensen 6, Gullden 5, Martin 3, Fisker 3, Bradeanu 2, Franca da Silva 1, Curea, Bazaliu, Nan, Vetkova, Manea, Cavaleiro.

MKS Selgros: Dzukeva, Gawlik – Niedźwiedź 5, Gęga 5, Szarawaga 4, Quintino 4, Rola 1, Skrzyniarz 1, Charzyńska 1, Bijan, Kozimur.

Sędziowały: Ilieva i Karbeska (obie Macedonia). Widzów: 2500.