Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Hokeistom LHT Lublin udało się zwyciężyć w kolejnym turnieju Północno-Wschodniej Ligi Hokeja. Siedlce okazały się szczęśliwym miejscem dla podopiecznych Krzysztofa Krauzego, którzy wygrali obydwa swoje mecze. Ich rywalami były Orły Warszawa oraz gospodarze turnieju, ekipa STH Siedlce.
- Jestem bardzo zadowolony, nie tylko z wyniku, ale i z gry jaką prezentuje zespół. Warto pochwalić naszą drużynę, która pomimo twardej gry unikała kar minutowych - zauważa prezes klubu, Janusz Biszczanik.
Pierwszy mecz lublinianie rozegrali z Orłami. Spotkanie zakończyło się wysokim zwycięstwem LHT 10: 4, ale nie brakowało w nim walki i twardej gry.
- Na bardzo wysokim poziomie stała sama organizacja turnieju. Mecze natomiast były niesamowicie zacięte. Na pochwałę zasługuje drużyna z Warszawy, która poczyniła ostatnimi czasy bardzo duży postęp - dodaje prezes.
Na znacznie trudniejszy zapowiadał się drugi mecz. Hokeiści z Lublina wyszli jednak na taflę na tyle zmotywowani, iż nie pozostawili gospodarzom złudzeń. Szybko objęli 4-bramkowe prowadzenie, żeby ostatecznie zwyciężyć 6:2.
- Cieszy to, że na boisku mają okazje pojawiać się młodzi zawodnicy. W drużynie panuje doskonała atmosfera, która niewątpliwie pomaga w odnoszeniu korzystnych rezultatów - kończy prezes klubu.
Pierwszy mecz lublinianie rozegrali z Orłami. Spotkanie zakończyło się wysokim zwycięstwem LHT 10: 4, ale nie brakowało w nim walki i twardej gry.
- Na bardzo wysokim poziomie stała sama organizacja turnieju. Mecze natomiast były niesamowicie zacięte. Na pochwałę zasługuje drużyna z Warszawy, która poczyniła ostatnimi czasy bardzo duży postęp - dodaje prezes.
Na znacznie trudniejszy zapowiadał się drugi mecz. Hokeiści z Lublina wyszli jednak na taflę na tyle zmotywowani, iż nie pozostawili gospodarzom złudzeń. Szybko objęli 4-bramkowe prowadzenie, żeby ostatecznie zwyciężyć 6:2.
- Cieszy to, że na boisku mają okazje pojawiać się młodzi zawodnicy. W drużynie panuje doskonała atmosfera, która niewątpliwie pomaga w odnoszeniu korzystnych rezultatów - kończy prezes klubu.
