Trzecioligowcy z naszego regionu wreszcie rozpoczęli sparingowe granie. Najbardziej pracowity weekend mają za sobą zawodnicy Tomasovii Tomaszów Lubelski, którzy wzięli udział w turnieju halowym w Jarosławiu.
- Nie spisaliśmy się najgorzej, ale była szansa na coś więcej. Mogliśmy się jednak sprawdzić na tle rywali mających za sobą grę w ekstraklasie, dlatego na pewno było to ciekawe doświadczenie. Spore wrażenie robił zwłaszcza Szymkowiak uznany za najlepszego gracza turnieju, który dodatkowo w meczu o trzecie miejsce trafił dwa razy do naszej siatki - mówi Ireneusz Baran.
W barwach Tomasovii pokazał się już Marcin Żurawski. Napastnik, który ubiegła rundę spędził w łukowskich Orlętach zdołał nawet dwa razy wpisać się na listę strzelców
Świdnicka Avia w piątek nie rozegrała planowanego sparingu z Motorem Lublin, a jedynie gierkę między sobą.
Ta zakończyła się remisem 1:1, a gole strzelali testowany 17-letni piłkarz Lublinianki Lublin Pitor Łubiarz oraz młody świdniczanin Damian Kwiatkowski. Jeżeli chodzi o nowe twarze to pojawili się jeszcze testowani: Kamil Styżej, Damian Farotimi oraz kolejni młodzi gracze Avii: Piotr Bednarek i Patryk Mizura.
- Młodzież pokazała się z bardzo dobrej strony, to samo można powiedzieć o Styżeju i Farotimim. Jeżeli chodzi o dalsze wzmocnienia to nie wiem, jak przedstawia się obecnie sytuacja Marka Baranowskiego, dawno się z nami nie kontaktował. Temat jego pozyskania nadal jest jednak otwarty - mówi trener Kołodziej.
Nic nie wyszło również ze sparingu Łady Biłgoraj z Koroną Łaszczów. Ekipa Sławomira Adamusa musiała się zadowolić sparingiem ze swoimi juniorami. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:4, a gole dla seniorów strzelali: Aleksandr Tymczyszyn (dwie) oraz Pitor Fulara i testowany napastnik Olimpiakosu Tarnogród Łukasz Karpik. W zbliżającym się tygodniu na zajęciach drużyny z Biłgoraja powinno się pojawić trzech kolejnych, nowych piłkarzy.
Dobrze kontrolne granie rozpoczęły z kolei łukowskie Orlęta. Po golu Rafała Weja ekipa Andrzeja Zarzyckiego pokonała Lewart Lubartów 1:0. Trzecioligowcy rozpoczęli w składzie: Liczewski - Szlaski, Grula, M. Szewczak, Wej, Wryk, Purzycki, Rodak, P. Szewczak, Skrzymowski Dziewulski. Ponadto zagrali: Lipiec, Marciniak, Oponowicz, Gaj.
- Trudno oceniać naszą postawę, to przecież dopiero początek przygotowań. Dobrze, że zaczęliśmy od zwycięstwa, ale na pewno zawiodła nieco skuteczność, mogliśmy się pokusić o jeszcze kilka goli - mówi trener Andrzej Zarzycki.
Kolejny sparing Orlęta zagrają w Nowym Dworze z tamtejszym Świtem i niewykluczone, że na to spotkanie dojedzie wreszcie nowy napastnik.
Problemów nie mieli też zawodnicy Spartakusa Szarowola, którzy po trafieniach Norberta Bezy i Bohdana Kostyka pokonali 2:0 Olendra Sól. Trener Jurij Dubrowny desygnował do gry następujący skład: Wawrzusirzyn - Dykij, Kostyk, Beza, Husakowskij, Siwy, Habian, Mielniczuk, Szafrański, Michalczuk, Iwanicki. Ponadto zagrali: Dowhoszyja, Orzechowski, Cywka, Cygan, Babiarz, Cieślik.