Podopieczni Andrzeja Głąba przegrali aż 2:14
Jedziemy do Chojnowa po zwycięstwo. Musiałem przemeblować nasz skład, bo mieliśmy problemy z kontuzjami. Mimo wszystko udało nam się zebrać bardzo ciekawych zawodników – zapowiadał przed wyjazdem do Chojnowa Andrzej Głąb, opiekun Olimpu Lublin. Okazało się jednak, że to było zdecydowanie za mało na zespół Dolnego Śląska. W Chojnowie gospodarze nie dali szans lublinianom i wygrali aż 14:2.
Najpoważniejszym osłabieniem był brak Adriana Kowala. Reprezentant Polski walczył do ostatniej chwili o możliwość występu, ale jednak przegrał z kontuzją. Jego miejsce zajął Szyngis Nauryzbay. Azer stoczył świetny pojedynek z Piotrem Motyką, który zakończył się remisem. Drugi punkt wywalczył Bartłomiej Krasuski, który zremisował z Oskarem Wierzejskim. Walka była bardzo wyrównana, a Krasuski miał lekka przewagę. Ostatecznie sędziowie jednak nie potrafili rozstrzygnąć, który z pięściarzy był lepszy i orzekli remis.
Ciekawie było również w walce wieczoru, w której zmierzyli się Kamil Bodziuch i Adam Kulik. Pojedynek był bardzo zacięty, ale sędziowie uznali, że lepszy był reprezentant gospodarzy. – Uważam, że w kilku momentach zostaliśmy skrzywdzeni przez arbitrów. Cieszę się jednak, że ta liga ruszyła i wierzę, że będzie to początek procesu odbudowy drużynowego boksu w naszym kraju – mówi Andrzej Głąb, opiekun Olimpu. (kk)
Dolny Śląsk – Olimp Lublin 14:2
Walki – kat. 56 kg: Kacper Harkawy – Cezary Leśko 3:0 * 60 kg: Piotr Motyka – Szyngis Nauryzbay remis * 64 kg: Piotr Tobolski – Tomasz Smerdel 2:1 * 69 kg: Łukasz Niemczyk – Patryk Głuch 3:0 * 75 kg: Ireneusz Wojtasiński – Hubert Kwapisz 3:0 * 81 kg: Mateusz Niemczyk – Daniel Różnowicz 3:0 * 91 kg: Oskar Wierzejski – Bartłomiej Krasuski remis * + 91 kg: Kamil Bodziuch – Adam Kulik 3:0.
Pozostały wynik: Wielkopolska – Duma Pomorza 13:11.
- Dolny Śląsk 1 2 14-2
- Wielkopolska 1 2 13-11
- Duma Pomorza 1 0 11-13
- Olimp 1 0 2-14
21-22 kwietnia: Olimp – Wielkopolska * Duma Pomorza – Dolny Śląsk.