Na boisku przy ulicy Krasińskiego rozegrany został Noworoczny Mecz Rugby

Po raz pierwszy sympatycy owalnej piłki witali nadchodzący rok 1 stycznia 2020. Idea sportowego świętowania w pierwszy dzień nowego roku zrodziła się pod koniec 2019. W roku 2021 na przeszkodzie stanęła pandemia Covid-19. Do młodej tradycji powrócono w 2022 roku. Po raz trzeci rugbyści witali Nowy Rok 1 stycznia 2023.

Pierwsze przyłożenie noworocznego spotkania zostało wykonane o godzinie 13:37, jego autorem był Maciej Grabowski. W meczu udział wzięli obecni i byli zawodnicy Budowlanych oraz klubowa młodzież. Pierwszy piłki dotknął były zawodnik Budowlanych, trener drużyny juniorów i lubelski radny Piotr Choduń, który symbolicznym kopem ze środka boiska rozpoczął Noworoczny Mecz Rugby. Na boisko wybiegło prawie 30 zawodników i jedna zawodniczka. Nie zawiodła publiczność, która oklaskiwała starcie pomiędzy drużynami „Szarych” i „Niebieskich”. – Taki mecz jest po to, aby z uśmiechem na twarzy pobiegać i razem spędzić na sportowo ten pierwszy dzień nowego roku. Nawet nikt nie liczył wyniku, ważna była dobra zabawa – powiedział Maciej Grabowski.

Autorem pierwszego remisu był Sebastian Panasiuk, który wyrównał minutę po przyłożeniu Grabowskiego. Największe owacje otrzymała Amelia Bobruk, dziewięcioletnia córka łącznika młyna Budowlanych Jakuba Bobruka. Młoda rubystka przyłożyła dwukrotnie dając „Niebieskim” zwycięstwo.

Drużyna „Szarych”: Piotr Psuj, Arkadiusz Janeczko, Sebastian Panasiuk, Michał Pasieczny, Rafał Lipnicki, Jarosław Mazuś, Sławomir Kasprzak, Adrian Pawlik, Sebastian Grębowski, Jakub Woźniak, Szymon Próchniak, Maciej Wolski.

Drużyna „Niebieskich”: Amelia Bobruk, Maciej Grabowski, Jacek Homa, Robert Ciechoński, Jarosław Nalepa, Maciej Mańkowski, Mariusz Mucha, Artur Bartoszewski, Mateusz Sawicki, Mikołaj Żyśko, Łukasz Wierzbicki, Jakub Ressel.