W sobotę i niedzielę na Wielkiej Krokwi w Zakopanem zostaną rozegrane zawody Pucharu Świata. Transmisje na żywo można oglądać w TVP1 i Eurosporcie.
Z uwagi na słabsze wyniki polskich skoczków w tym sezonie, zainteresowanie zakopiańskimi konkursami jest mniejsze niż w poprzednich sezonach. Mimo tego organizatorzy liczą, że uda się wypełnić trybuny w całości. – Bilety są już w większości sprzedane – poinformował Wojciech Gumny, dyrektor PŚ w Zakopanem.
Organizatorzy nie przewidują problemów z pogodą. – Śniegu na skoczni jest bardzo dużo, a w ostatnio w jej okolicach spadło jeszcze dodatkowo około 10 cm białego puchu i atmosfera zrobiła się naprawdę zimowa – dodał Gumny.
Do zawodów na Wielkiej Krokwi zostało zgłoszonych 67 zawodników z piętnastu różnych państw. Ze światowej czołówki zabraknie tylko Austriaka Gregora Schlierenzauera, który podjął decyzję o wcześniejszym zakończeniu sezonu oraz kontuzjowanego Niemca Severina Freunda i Japończyka Noriakiego Kasai. Ten ostatni z powodów rodzinnych postanowił pozostać w kraju.
W piątkowych kwalifikacjach wzięło udział dwunastu reprezentantów Polski. Świetnie spisali się przede wszystkim pierwszy Kamil Stoch i drugi Stefan Hula. Awans wywalczyli także: Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Andrzej Stękała, Jakub Wolny, Krzysztof Biegun i Jan Zioro. Ta sztuka nie udała się tylko Krzysztofowi Mięusowi i Klemensowi Murańce, a Bartłomiej Kłusek został zdyskwalifikowany.
Sobotni konkurs drużynowy zostanie rozegrany dziś o godz. 16, a indywidualny w niedzielę o godz. 16. Transmisję na żywo z zawodów można oglądać w TVP1, TVP Sport oraz w Eurosporcie.
– Nie ukrywam, że czekam na te zawody z niecierpliwością i radością. Historia pokazuje, że te konkursy mają różny przebieg, czasami przy takim dopingu kibiców i tej atmosferze jaka tutaj panuje potrafimy się wznieść na wyżyny naszych możliwości. Mam nadzieję, że i tym razem pozbieramy tę całą energię z trybun i naprawdę dobrze ją wykorzystamy – powiedział Stoch w rozmowie z portalem eurosport.onet.pl.