Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Marek Dybaś)
Reprezentacja Polski w skokach narciarskich udanie rozpoczęła tegoroczny sezon. Kamil Stoch i spółka na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle zajęli wraz z Austriakami drugie miejsce w konkursie drużynowym. Tryumfowali dość niespodziewanie Norwegowie.
Polacy oddali znakomite skoki w pierwszej serii i w pełni zasłużenie objęli prowadzenie przed Niemcami i Austrią, a tuż za podium uplasowała się Norwegia.
W drugiej serii warunki na skoczni nieco się pogorszyły. Odczuł to bardzo mocno Piotr Żyła, który wylądował na zaledwie 116 metrze i Biało-Czerwoni spadli z pierwszego miejsca kosztem Norwegów. Krótki skok oddał także Dawid Kubacki lądując na 122 metrze, ale ta odległość pozwoliła na utrzymanie drugiej lokaty, ale tyle samo punktów zdobyli Austriacy i wraz z Polską ex aequo zajęli drugie miejsce. Zwyciężyli natomiast Skandynawowie, którzy wyprzedzili Polskę i Austrię o 17,3 punktu.
W niedzielę na skoczni im. Adama Małysza odbędzie się pierwszy konkurs indywidualny w sezonie 2017/2018. Początek pierwszej serii o 15.
