W piątek, sobotę i niedzielę w Planicy zostaną rozegrane ostatnie zawody Pucharu Świata w tym sezonie. Transmisja na żywo w TVP1 i Eurosporcie.
Dla kibiców skoków narciarskich znad Wisły szykują się niezwykle emocjonujące dni. W weekend zostaną rozegrane aż trzy konkursy, po których poznamy zwycięzców Pucharu Świata i Pucharu Narodów. O Kryształową Kulę walczą Kamil Stoch ze Stefanem Kraftem, a olbrzymie szanse na triumf w drugiej klasyfikacji ma reprezentacja Polski, wyprzedzająca drugą Austrię o 263 punkty.
Stoch jest w nieco gorszej sytuacji, bo to nie on znajduje się na pole position. Kraft wyprzedza go o 31 punktów. To jednak strata, którą można odrobić w ciągu jednego dnia. Dla przykładu, podczas ostatniego konkursu w norweskim Vikersund, Rakieta z Zębu zmniejszył różnicę, jaka dzieli go od Austriaka, o 50 punktów.
Rywalizacja w Planicy rozpoczęła się już wczoraj od kwalifikacji. Wygrał je Robert Johansson. Norweg odleciał na 233 m i o dwa punkty wyprzedził Piotra Żyłę, który lądował siedem metrów bliżej. Dawid Kubacki był 16., a Jan Ziobro – jako jedyny z Polaków nie wywalczył awansu – 46. Maciej Kot i Stoch nie musięli się kwalifikować i zrezygnowali ze startu. Wcześniej bardzo dobrze spisywali się jednak w sesjach treningowych.
– Rozbieg, jak i cała skocznia jest bardzo dobrze przygotowana. Organizatorom należą się ogromne brawa. Pogoda też dopisuje, gdyż deszcz nie stanowi dla nas takiego problemu, jak chociażby wiatr. Deszcz może być, ale wiatrowi mówimy nie – śmieje się Stoch w rozmowie z portalem skijumping.pl, a pytany o emocje, towarzyszące ostatnim w tym sezonie startom, dodaje już poważnie:
– Jestem trochę zdenerwowany, ale to jest chyba naturalne. Chcę po prostu czerpać radość z tego weekendu. Uwielbiam latać na tej skoczni, więc chcę cieszyć się tym, co robię. Jak wszystko się ułoży? Zobaczymy. W czwartek nie mogłem znaleźć dobrej pozycji najazdowej i dobrego czucia. To może być związane z różnymi czynnikami, na przykład z podróżą. W piątek powinno być okej.
Skoki narciarskie w Planicy, gdzie oglądać? Transmisja na żywo w TV i Internecie
Dziś o godz. 15 zostanie rozegrany konkurs indywidualny, w sobotę o 10 drużynowy, a w niedzielę o 10 wielki finał sezonu, w którym weźmie udział 30 najlepszych skoczków klasyfikacji generalnej. Wśród nich może być aż pięciu Polaków. Pewni startu są już Stoch, Żyła, Kubacki i Kot, a występ Ziobry uzależniony jest od wyników piątkowych zawodów. Transmisje na żywo można oglądać w TVP1 i Eurosporcie.