Aleksandra Mirosław z KW Kotłownia Lublin zdobyła swój drugi złoty medal w zawodach z cyklu Pucharu Świata w tym roku. Tym razem była najszybsza w Salt Lake City i razem z dwoma innymi reprezentantkami Polski zdominowała zmagania
Zapowiada się, że w tym sezonie słowo „szybkość” w kontekście lublinianki będzie odmieniane przez wszystkie przypadki. Przypomnijmy, że na początku maja udało jej się poprawić jej własny rekord świata w konkurencji na czas, który obecnie wynosi 6.64 sek. Polka pewnie dotarła wtedy do finału imprezy w Seulu i wywalczyła złoty medal.
W piątek ponownie stanęła na najwyższym stopniu podium. Już w eliminacjach czuć było dużą moc, bo na jednej z dwóch tras uzyskała rezultat 6.9 sek. W 1/8 finału dosyć łatwo poradziła sobie z Japonką Karin Hayashi, a w następnym etapie z zawodniczką z Ekwadoru – Andreą Rojas. Szczęśliwie w półfinale mogła nieco oszczędzać siły, bo Natalia Kałucka z KU AZS PWSZ Tarnów odpadła od ściany. Z kolei siostra tarnowianki, Aleksandra, pokonała Amerykankę Emmę Hunt i awansowała do decydującego biegu.
W nim wyraźnie lepsza była Aleksandra Mirosław, która uzyskała czas 6.93 sek. Jej rywalka miała 7.83 sek. Warto dodać, że to był polski dzień w Salt Lake City, bo brązowy medal zapewniła sobie Natalia Kałucka, czyli aktualna mistrzyni świata z Rosji.
Z kolei w rywalizacji panów zaprezentował się także Marcin Dzieński z Tarnowa. On jednak musiał się obejść smakiem – w 1/8 finału przegrał z późniejszym srebrnym medalistą Noahem Bratschim ze Stanów Zjednoczonych. Został sklasyfikowany na 10. miejscu.
Wspinali się w Lublinie
W ten weekend Lublin również był areną rozgrywania zawodów wspinaczkowych. W piątek w hali Uniwersytetu Medycznego odbył się Puchar Polski Seniorów i Młodzieżowców w „czasówkach”. Z bardzo dobrej strony pokazał się Jan Tkaczyk z Pol-Inowex Skarpy Lublin, który z wynikiem 6.76 sek. ustanowił nowy rekord Polski młodzieżowców – dało mu to trzecie miejsce w klasyfikacji seniorów i pierwsze wśród młodzieżowców.
Wśród pań piątą lokatę w seniorkach i drugą w młodzieżowcach wywalczyła Maria Szwed ze Skarpy. Jej klubowe koleżanki – Agata Lesiewicz i Alicja Garbacka – uplasowały się na szóstej i dziewiątej pozycji w zestawieniu seniorek.
Natomiast na ściance klubu Kotłownia oglądaliśmy w akcji najlepszych boulderowców podczas Mistrzostw Polski Seniorów. Nikt z lubelskich zawodników nie przebrnął półfinałów. Karina Janek, Natalia Woś, Agata Lesiewicz, Alicja Garbacka i Maria Szwed ze Skarpy zajęły kolejno miejsca: 11., 12., 14., 15. i 16. Emilia Wójtowicz z Kotłowni była 19. Blisko finału był za to Olaf Malinowski ze Skarpy, ale ostatecznie zakończył zawody na siódmej pozycji.