Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ZAPASY

20 kwietnia 2016 r.
17:15

Katarzyna Krawczyk: To dopiero pierwszy krok

Na Katarzynę Krawczyk na lotnisku czekał silny komitet powitalny z siostrą Karoliną, również zapaśniczką, na czele<br />
<br />
Fot. archiwum prywatne zawodniczki
Na Katarzynę Krawczyk na lotnisku czekał silny komitet powitalny z siostrą Karoliną, również zapaśniczką, na czele

Fot. archiwum prywatne zawodniczki

Rozmowa z Katarzyną Krawczyk z Cementu-Gryfa Chełm, pierwszą polską zapaśniczką, która wywalczyła kwalifikację na igrzyska olimpijskie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

 • Ostatnie miesiące były dla pani taką sinusoidą. Srebrny medal igrzysk europejskich, słaby występ na mistrzostwach świata i wreszcie wywalczenie kwalifikacji na igrzyska olimpijskie.

– Spełniły się moje marzenia. Mogłam w spokoju potrenować, omijały mnie kontuzje i przygotowałam naprawdę wysoką formę. Teraz najważniejsze, żeby utrzymać dobre zdrowie do igrzysk. Jeśli to się uda, o resztę jestem spokojna.

• Miała pani chwilę zwątpienia, że ten cel, jakim był wyjazd do Rio de Janeiro, uda się zrealizować? Na przykład po słabym występie w Las Vegas?

– Mistrzostwa świata były w moim wykonaniu zupełnie nieudane, ale miałam bardzo trudne losowanie i dotarcie do strefy, w której można było wywalczyć paszport olimpijski, było bardzo trudne. Wiadomo, że w życiu każdego sportowca są takie chwile, że pojawiają się myśli: „będzie ciężko”, „a może jednak się nie uda”. Ale porażki nas, sportowców, budują. Najważniejsze, żeby nie podłamywać się i dalej dążyć w obranym kierunku. Ja tak zrobiłam. Nie złożyłam broni i teraz mam olbrzymią satysfakcję.

• Przed wyjazdem do Serbii była pani pewna siebie czy jakieś obawy jednak się tliły?

– Czułam się świetnie i wierzyłam, że uda się wywalczyć kwalifikację. Tym bardziej, że we wszystkich tegorocznych turniejach spisywałam się bardzo dobrze.

• Która walka była najtrudniejsza, która rywalka sprawiła najwięcej problemów?

– Najtrudniejszy był zdecydowanie ćwierćfinał. Rosjanka Irina Ołogonova to bardzo mocna zapaśniczka. Nasze walki zawsze są bardzo wyrównane. Gdy ją pokonałam, wiedziałam już, że półfinał będzie jedynie formalnością. I rzeczywiście, tak było. Zarówno Włoszka, jak i Holenderka, z którą zmierzyłam się w finale, nie sprawiły mi wielkich problemów.

• W ten sposób spełniło się największe sportowe marzenie Katarzyny Krawczyk?

– Największym marzeniem jest medal igrzysk olimpijskich. Na razie zrobiłam dopiero pierwszy krok do jego zdobycia.

• Będzie trochę czasu na świętowanie sukcesu czy od razu powrót do ciężkiego treningu?

– Za dużo czasu do igrzysk nie zostało, więc na zbyt wiele nie mogę sobie pozwolić. Mam jednak kilka dni wolnego, żeby odpocząć i spotkać się z najbliższymi. W następnym tygodniu czeka mnie już kolejne zgrupowanie, na którym chciałabym pomóc koleżankom w przygotowaniu formy na kolejny turniej kwalifikacyjny. Czas na świętowanie będzie po Rio. Mam tylko nadzieję, że będzie co świętować.

• Jakie nastroje są w kadrze po turnieju w Zrejaninie? Z jednej strony cztery wywalczone kwalifikacje to niezły wynik. Z drugiej, zawiodło wielu faworytów, jak Monika Michalik, Iwona Matkowska czy Damian Janikowski.

– Ogólnie nastroje są bardzo dobre, choć szkoda, że tych paszportów olimpijskich nie udało się wywalczyć więcej. Niewiele zabrakło szczególnie u Iwony Matkowskiej, która była świetnie przygotowana, ale walka nie potoczyła się po jej myśli. Zostały jeszcze dwa turnieje, w których można wywalczyć kwalifikacje. Najbliższy już w weekend w Mongolii. Cała nasza czwórka trzyma kciuki za kolegów i koleżanki z reprezentacji. Liczymy, że kadra zapaśnicza w Rio de Janeiro będzie jak najszersza.

• O miejsce w kadrze rywalizuje pani z Roksaną Zasiną. Teraz, gdy wywalczyła pani kwalifikację, nie wyobraża sobie chyba pani sytuacji, że to ona, a nie pani poleci do Rio?

– Sprawa jest już praktycznie rozwiązana. Myślę, że trener postawi na mnie. Udowodniłam, że zasłużyłam, żeby jechać na igrzyska. Co do Roksany, to ona będzie miała jeszcze szansę w kategorii do 58 kg.

Pozostałe informacje

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie
koncert
5 kwietnia 2025, 19:00

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie

W lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt w sobotę, odżyje duch Seattle lat 90. Ze sceny popłyną brudne gitarowe brzmienia i chropowate wokale – zupełnie jak w klubach Seattle sprzed trzech dekad. Znów powrócą wspomnienia przy takich utworach jak: „Smells Like Teen Spirit”, „Would”, „Jeremy”, „Alive”, „Black Hole Sun” i innych. To nie będzie zwykły koncert, lecz muzyczna podróż w czasie: w rocznicę śmierci Kurta Cobaina i Layne’a Staleya Lublin odda im szczególny hołd.

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Szybkie, drogie i luksusowe. Przerobione i dopieszczone. Plus pokazy stuntu i driftu, czyli dwa dni z motoryzacją w najlepszym wydaniu. W weekend w Lublinie: Moto Session 2025.

Filip Wójcik to kolejny zawodnik, który zostaje w Motorze na następny sezon

Kolejny piłkarz Motoru Lublin podpisał nowy kontrakt

W ostatnich dniach Motor Lublin przedłużył umowy z trzema piłkarzami. Najpierw nowe kontrakty podpisali: Michał Król i Mathieu Scalet, a we wtorek żółto-biało-niebiescy poinformowali, że w klubie zostaje także Filip Wójcik. Wszyscy związali się z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy na kolejny rok.

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.
foto
galeria

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.

Trwają przygotowania do sobotniej premiery „Niewiarygodnej historii Małej S.” w lubelskim Teatrze im. J. Osterwy. Będzie to pierwszy – po dłuższej przerwie – spektakl przeznaczony dla najmłodszej widowni.

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi
ZDJĘCIA

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi

Egzamin jest bardzo długi i trudny - mówi przewodniczący komisji. Po studiach i trzech latach aplikacji przyszedł czas na cztery dni egzaminów z różnych zagadnień prawa. W Lublinie rozpoczął się egzamin adwokacki.

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Zakończono negocjacje umowy pomostowej z wykonawcami pierwszej elektrowni jądrowej – poinformował we wtorek premier Donald Tusk. Obecny plan zakłada, że prąd z pierwszej polskiej elektrowni jądrowej popłynie do sieci w 2036 roku.

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS
ZDJĘCIA
galeria

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS

Cukiernik, optyk, ratownik medyczny, czy klasa psychologiczno-medyczna. Przed nami egzamin ósmoklasisty, a potem wybór szkoły średniej. Zespół Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego zaprosił swoich potencjalnych, przyszłych uczniów.

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji
ZDJĘCIA
galeria

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji

Magia i Fantazja – takie było hasło tegorocznej, XIV edycji Ogólnopolskiego Konkursu Fryzjerskiego „Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer”. Uczestnicy konkursu puścili wodzę fantazji i swoje wyobrażenia przełożyli na włosy modelek.

Łukowskie PEC

Brakuje milionów i nie mogą ruszyć z budową elektrociepłowni. Będzie wniosek

Łukowskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej nie może ruszyć z budową nowej elektrociepłowni, bo oferty firm są droższe niż założony kosztorys. Miasto szuka nowych możliwości w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie

Po 25 latach milczenia Igor Jaszczuk wraca na scenę – bez presji wytwórni, za to z wielką autentycznością. Jego najnowszy singiel „Baobab” to nostalgiczna podróż do czasów młodości, spotkań pod drzewem, które stało się symbolem twórczych początków. Artysta, znany jako autor hitów dla innych, zaśpiewa własnym głosem.

Aleksandra Tomczyk

Aleksandra Tomczyk zostaje w Lublinie

Chociaż od dłuższego czasu nie ma jej w składzie MKS FunFloor, to Paweł Tetelewski nie wahał się przedłużyć umowy z Aleksandrą Tomczyk. 30-letnia rozgrywająca podpisała nowy kontrakt, chociaż na razie musi skupić się na leczeniu kontuzji.

Jedną z atrakcji Dnia otwartego na Politechnice Lubelskiej był tunel aerodynamiczny
galeria

Politechnika Lubelska: Informatyka, innowacje i rekrutacja

Był tunel aerodynamiczny i programowanie robotów. Były długopisy 3D i e-oko w inżynierii. A przede wszystkim: była możliwość lepszego poznania uczelni. Jak wyglądał Dzień Otwarty na Politechnice Lubelskiej?

Inspektor Andrzej Mioduna
KADRY

Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie ma nowego zastępcę

Inspektor Andrzej Mioduna był komendantem w Janowie Lubelskim i w Zamościu. Teraz objął stanowisko p.o. Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.

Cztery dni egzaminów i droga do zostania radcą prawnym otwarta
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów i droga do zostania radcą prawnym otwarta

Blisko 100 osób, cztery dni egzaminów, trudne zadania, a na końcu upragniony tytuł. W Lublinie rozpoczął się egzamin radcowski. Po jego zdaniu aplikanci będą mogli nazywać się radcami prawnymi.

Wielki Marsz Patriotów: Trzaskowski i Tusk zmieniają termin

Wielki Marsz Patriotów: Trzaskowski i Tusk zmieniają termin

Rafał Trzaskowski poinformował, że wraz z premierem Donaldem Tuskiem postanowili zmienić datę zapowiadanego wcześniej „marszu patriotów”. – Bo to ma być marsz, który będzie łączył wszystkie siły demokratyczne – tłumaczy Trzaskowski.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!