Bez Małgorzaty Jurkowskiej będzie musiał sobie radzić AZS UMCS Lublin w spotkaniu z MUKS Unią Basket Ostrołęką.
Młode lublinianki rozgrywają w ostatnim czasie zawrotną liczbę spotkań, gdyż oprócz występów w lidze seniorek, z powodzeniem radzą sobie również w gronie juniorek. - Jakby tego było mało, niedawno wróciłam z obozu kondycyjnego kadry narodowej rocznika 1993 w Szczyrku.
Mimo to wierzę, że sił nam nie zabraknie - dodaje Koperwas, która została mianowana kapitanem reprezentacji.
Nie da się ukryć, że sukcesy wśród seniorek, spowodowały wzrost oczekiwań wobec młodych koszykarek. - Założeniem na ten sezon było ogranie się w dorosłej koszykówce. Wyniki przerosły jednak nasze najśmielsze oczekiwania i spowodowały, że wiele osób oczekuje od nas awansu. Czujemy na sobie presję, ale staramy się z nią sobie radzić - wyjaśnia zawodniczka.
Lublinianki, bez względu na wynik ostatniego meczu, awansowały już do dalszych gier o I ligę A. Półfinały odbędą się pod koniec marca, a na początku kwietnia planowane są finały. AZS UMCS stara się o organizację jednego z turniejów półfinałowych.
Początek spotkania z MUKS Unią Basket Ostrołęka wyznaczono w sobotę na godz. 17 w lubelskiej hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich.