Trwa dobra passa Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS. Drużyna Wojciech Szawarskiego kilka dni temu ograła na wyjeździe mistrzynie Polski z Wrocławia. W sobotę udało się pójść za ciosem i akademiczki pokonały w Toruniu tamtejszą Energę 74:63. To już czwarte zwycięstwo z rzędu ekipy z Lublina.
Po 10 minutach wcale nie zanosiło się jednak na kolejny triumf przyjezdnych. To gospodynie prowadziły 19:12. Na szczęście druga odsłona to wielka dominacja „Pszczółek”. W tej części gry lublinianki rozbiły rywalki aż 29:10. Efekt? Na przerwę schodziły przy prowadzeniu 41:29.
Po zmianie stron gospodynie nie rezygnowały, ale nie były w stanie na poważnie zagrozić zespołowi trenera Szawarskiego. Akademiczki cały czas utrzymywały bezpieczny dystans i ostatecznie wygrały 74:63.
Kolejne spotkanie Feyonda Fitzgerald i jej koleżanki rozegrają w niedzielę, 17 grudnia. Wówczas zmierzą się w hali MOSiR z Ostrovią Ostrów Wielkopolski (godz. 17).
Energa Toruń – Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 63:74 (19:12, 10:29. 17:15, 17:18)
Energa: Cain 17, Skobel 11, Uro-Nilie 9, Hornbuckle 8, Rasheed 7, Grigalauskyte 4, Tłumak 4, Mansfield 3, Maliszewska 0.
Pszczółka: Fitzgerald 20, Ugoka 16, Butulija 15, Dorogobuzowa 9, Witkowska 6, Cebulska 5, Mistygacz 3, Dobrowolska 0.