W piątek koszykarze z Lublina doznali piątej porażki w tym sezonie. Tym razem ulegli u siebie Twardym Piernikom Toruń. A to oznacza, że po sześciu kolejkach mają na koncie zaledwie jedno zwycięstwo. W tej sytuacji nie brakowało spekulacji, że wkrótce z klubem rozstanie się trener David Dedek. I w sobotę Polski Cukier Pszczółka Start poinformował, że umowa ze szkoleniowcem została rozwiązana za porozumieniem stron. Jego miejsce zajął Tane Spasev.
Trener ze Słowenii w Lublinie pojawił się pod koniec listopada 2016 roku. Zastąpił wówczas na ławce trenerskiej Andreja Żakelja. I został w klubie niemal na pięć lat.
W tym czasie nie brakowało sukcesów. Start pod jego wodzą systematycznie robił postępy, aż w sezonie 2019/2020 wywalczył wicemistrzostwo Polski. Czerwono-czarni mieli też okazję występować w Basketball Champions League.
Trener Dedek w sezonie regularnym poprowadził drużynę w 139 spotkaniach. Zespół wygrał 72 z nich, a w 67 poniósł porażki.
Niestety, w obecnych rozgrywkach klub z Lublina ma sporo problemów. Wygrał zaledwie raz na sześć prób. W hali Globus ma za to bilans 0-4. Kolejny mecz Start rozegra jednak dopiero 24 października, kiedy zmierzy się na wyjeździe z GTK Gliwice.
W tym spotkaniu Mateusz Dziemba i spółka zagrają już pod wodzą nowego trenera. Dedka zastąpił Tane Spasev. Szkoleniowiec z Macedonii ma 44 lata, a za sobą kilka sezonów w Polsce. Pracował krótko jako opiekun Asseco Gdynia, a później w latach 2017-2020 prowadził Legię Warszawa.