Prawdziwa gratka dla kibiców koszykówki! W środę, 21 sierpnia reprezentacja Polski zagra mecz towarzyski z Holandią w lubelskiej hali Globus (godz. 18.30). To będzie ostatnie spotkanie Biało-Czerwonych przed wylotem na mistrzostwa świata do Chin i jedyny sparing, który odbędzie się w kraju.
Przypomnijmy, że drużyna Mike’a Taylora po raz drugi w historii zagra na najważniejsze, światowej imprezie. Ten pierwszy miał miejsce... 52 lata temu podczas imprezy w Urugwaju. Pod wodzą trenera Witolda Zagórskiego udało się wtedy zająć piąte miejsce.
Biało-Czerwoni eliminacje w tym roku kończyli serią pięciu zwycięstw z rzędu. Potrafili też pokonać: Chorwację i Włochy. Dzięki temu znajdą się w gronie 32 najlepszych drużyn. W grupie MŚ zmierzymy się z: Wenezuelą (31 sierpnia), Chinami (2 września) i Wybrzeżem Kości Słoniowej (4 września).
Polacy w Lublinie zameldują się 19 sierpnia. Dzień później mają zaplanowany pierwszy trening w hali Globus. A w środę, 21 sierpnia czeka ich pojedynek z Holandią. Już 22 sierpnia wylecą do Chin.
– Mieszkańcy Lublina są wspaniałymi kibicami. Pokazuje to frekwencja na kolejnych wielkich imprezach sportowych, których gospodarzem był Lublin. Tym bardziej cieszymy się, że to my wyprawimy polskich koszykarzy na Mistrzostwa Świata po ich historycznym awansie na ten turniej. Jestem przekonany, że lubelska publiczność stanie na wysokości zadania i przekaże koszykarzom swoją pozytywną energię – mówi Krzysztof Żuk, Prezydent Miasta Lublin.
– Obecnie zawodnicy reprezentacji kończą rozgrywki ligowe w Polsce i w Europie. Następnie czeka ich krótki okres urlopowy. Konkretne przygotowania zaczynamy pod koniec lipca 10-dniowym zgrupowaniem. Mecz 21 sierpnia będzie ostatnim sprawdzianem naszych kadrowiczów przed wylotem, ponieważ lecimy do Chin na 10 dni przed w celach aklimatyzacyjnych oraz aby rozegrać jeszcze turniej przed samymi MŚ. Mecz w Lublinie, w województwie lubelskim to jedyny mecz Polskiej Kadry w Polsce – mówi Radosław Piesiewicz, Prezes Polskiego Związku Koszykówki.