Polski Cukier AZS UMCS Lublin został zakwalifikowany bezpośrednio do fazy grupowej
Stało się to możliwe, dzięki wysokiej pozycji lubelskiej drużyny w rankingu FIBA. Akademicki zespół jest w nim klasyfikowany na 25 pozycji. Wyżej od niej jest tylko KGHM BC Polkowice, które jednak w nadchodzącym sezonie będzie występować w elitarnej Eurolidze.
W gronie zgłoszonych drużyn do FIBA EuroCup są cztery ekipy z Polski. Orlen Basket Ligę, obok drużyny z Lublina reprezentują jeszcze KS AZS AJP Gorzów Wielkopolski, VBW Gdynia i MB Zagłebie Sosnowiec. Co ważne, wszystkie te ekipy wystąpią od razu w fazie grupowej.
Jej losowanie odbędzie się w czwartek w Monachium. Kogo warto uniknąć? Na pewno dobrze byłoby nie trafić na hiszpański SPAR Girona. To drużyna, która w poprzednim sezonie dotarła do półfinału tych rozgrywek, a zmagania na krajowym podwórku zakończyła na etapie półfinały. Polski Cukier AZS UMCS Lublin dobrze zna także francuską drużynę LDLC ASVEL Feminin, z którą rywalizowała w poprzednim sezonie w Eurolidze. Wymagającym przeciwnikiem jest też turecki Galatasaray Cagdas Faktoring, który poprzednią edycję FIBA EuroCup skończył na ćwierćfinale. W poprzednim sezonie w jednej grupie Euroligi Polski Cukier miał okazję walczyć z ACS Sepsi-Sic i nawet naszej ekipie udało się wygrać jedno ze spotkań. Rumunki są bardzo mocnym kandydatem nawet do końcowego triumfu, więc na poziomie fazy grupowej również warto byłoby ich uniknąć. Podobnie jest z łotewskim TTT Ryga, z którym nasz zespół grał w jednym z przedsezonowych turniejów.
Lubelscy działacze na pewno chcieliby również uniknąć długich podróży. Dlatego problematyczna i kosztowna byłaby wyprawa do Armenii, skąd pochodzi Yerevan Foxes. Podobnie jest z izraelską ekipą Elitzur Landco Ramla czy portugalskimi drużynami SL Benfica czy Sportiva/AzorisHostels. Ta druga to prawdziwy koszmar dla większości ekip, ponieważ swoje domowe mecze rozgrywa w Ponta Delgada na Azorach, czyli archipelagu położonym około 1500 km od brzegów Półwyspu Iberyjskiego.
Czwartkowe losowanie fazy grupowej w Monachium rozpocznie się o godz. 11. Bezpośrednią transmisję z niego będzie można obejrzeć za pośrednictwem portalu YouTube.