Motor Lublin - Ruch Chorzów. Dzisiaj pierwszy półfinał MP juniorów młodszych

Żółto-biało-niebiescy wygrali grupę D rozgrywek Makroregionalnej Ligi Juniorów Młodszych. Pierwsze miejsce zapewnili sobie po zwycięstwie w... Łęcznej nad tamtejszym Górnikiem 3:1 w ostatnią sobotę. Teraz przed podopiecznymi Rafała Weja dużo większe wyzwanie, bo Ruch w tym roku jest w bardzo dobrej formie. Juniorzy Niebieskich bez większych problemów pokonali wszystkich przeciwników w swojej lidze. Zanotowali 10 zwycięstw w 14 występach, a dodatkowo zdobyli w nich aż 52 gole. Ostatni raz przegrali pod koniec kwietnia ze Śląskiem Wrocław. Później siedem razy z rzędu zgarniali pełną pulę i dopiero w ostatniej serii gier zatrzymał ich Falubaz Zielona Góra (1:1).

– Trudno powiedzieć, czego można się spodziewać po rywalach. Moi zawodnicy grali z nimi kiedyś na jakimś turnieju i wygrali 1:0. To było jednak trzy lata temu. Od tego czasu skład Ruchu na pewno bardzo się zmienił. Zbierają chłopaków z całej Polski i na pewno są mocni – mówi Rafał Wej, szkoleniowiec Motoru. Dodaje jednak, że ekipa z Lublina ma swoje plany na zbliżający się dwumecz. – Liczymy, że uda się wygrać na swoim terenie, żeby z jakąś zaliczką pojechać na rewanż. Obecnie szanse oceniam 50 na 50. Oba zespoły stać na awans. My na pewno zrobimy wszystko, żeby powalczyć.

Spotkanie nie zostanie jednak rozegrane na stadionie przy Al. Zygmuntowskich, który jest zajęty na czas Euro U-21, tylko w Łęcznej. – Na wiosnę i tak zagraliśmy na Zygmuntowskich tylko dwa spotkania. Owszem, na jesieni było ich zdecydowanie więcej. Wygraliśmy jednak ostatnio w Łęcznej, chłopcy dobrze się tam czują i postaraliśmy się, żeby mecz z Ruchem został rozegrany właśnie tam. Dziękujemy też Górnikowi, że się zgodził. Mamy nadzieję, że to nie jest nasz ostatni występ na tym obiekcie w tym sezonie – wyjaśnia trener żółto-biało-niebieskich.

Rewanż został zaplanowany na najbliższą sobotę w Chorzowie. Również rozpocznie się o godz. 17. W drugiej parze półfinałowej Mistrzostw Polski Lech Poznań gra z MKS Polonia Warszawa (mecze również w środę i sobotę o tej samej porze, co rywalizacja Ruchu i Motoru). Finał, w którym również zostaną rozegrane dwa spotkania odbędzie się 25 i 29 czerwca.