(fot. DW)
W pierwszej serii spotkań po świąteczno-noworocznej przerwie zamościanie ograli Grunwald Ruda Śląska. Puławianie z rezerw Azotów musieli uznać wyższość AZS Politechniki Świętokrzyskiej Kielce
Po końcowej syrenie zamojscy kibice mogli spokojnie powiedzieć: w końcu. Chodzi o wygraną ich ulubieńców z zespołem Grunwaldu. W dotychczas rozegranych trzech spotkaniach za każdym razem górą byli gracze ze Śląska. Dopiero czwarta konfrontacja w II lidze przyniosła zamościanom komplet punktów i ogromną satysfakcję.
Widzowie nie mogli narzekać na brak emocji. Już sam bramkarz Padwy Karol Drabik wprawił publiczność w osłupienie i zachwyt broniąc cztery rzuty karne. Jednak wraz z upływem czasu do głosu zaczęli dochodzić goście. W szeregi miejscowych zaczęła wkradać się niedokładność, a co za tym idzie – straty piłki. Grunwald natychmiast to wykorzystał. Do przerwy zatem był remis 14:14.
Po zmianie stron w dalszym ciągu trwała wymiana ciosów. Stąd długo wynik był nierozstrzygnięty. Dopiero trafienie Krzysztofa Bigosa na 22:20 wprowadziło spokój w szeregi miejscowych. Gospodarze uspokoili grę, akcje kończyły się celnymi rzutami, rosła przewaga. Padwa odjechała Grunwaldowi nawet na dziewięć bramek (33:24). Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną zamościan 33:27.
Padwa Zamość – Grunwald Ruda Śląska 33:27 (14:14)
Padwa: Drabik, Bąk, Wnuk – Fugiel 11, Sałach 5, Bigos 5, Adamczuk 3, Gałaszkiewicz 3, Maciocha 3, Samoszczuk 2, A. Radwański 1, Juźwiak, Pieczykolan, Samoszczuk, Banach.
W odmiennych nastrojach są szczypiorniści rezerw Azotów Puławy. Podopieczni trenera Zbigniewa Markuszewskiego stoczyli bardzo wyrównany bój z AZS Politechniką Świętokrzyską Kielce. Po pierwszej odsłonie na tablicy wyników był remis, a gospodarze mieli nadzieję na korzystny rezultat.
Druga połowa należała już do gości z Kielc. Przyjezdni odskoczyli na dwie bramki i utrzymali wygraną do końcowej syreny.
Azoty II Puławy – AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce 24:26 (14:14)
Azoty II: Sętowski, Wiejak – Adamczuk 6, Wolski 6, Mchawrab 5, Bielawski 2, Prościński 2, Śliwiński 1, Przychodzeń 1, Flont 1, Baranowski, Jedut.