Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

BIALSKOPODLASKA KLASA OKRĘGOWA

15 czerwca 2017 r.
21:35

Grom Kąkolewnica – Bizon Jeleniec 2:1. Grała bialska okręgówka

Michał Purzycki z ŁKS Łazy strzelił pięć goli w spotkaniu z Dębem Dębowa Kłoda. Wygrane Gromu Kąkolewnica i Sokoła Adamów

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Spotkanie Tytana Wisznice z Unią Żabików miało bardzo ważne znaczenie dla gospodarzy, którzy do ostatniej kolejki walczyli o utrzymanie w bialskiej klasie okręgowej. Drużyna trenera Jana Jakubca przekonująco zwyciężyła Unię Żabików 6:0 i nasłuchiwała wieści z boisk rywali. Dla miejscowych ważne były rezultaty dwóch rywali, konkurentów do pozostania w lidze: Orła Czemierniki i Niwy Łomazy. Niwa wywalczyła komplet punktów po zwycięstwie 3:2 na swoim boisku z Kujawiakiem Stanin i tym samym na kolejkę przed zapewniła sobie pobyt w bialskiej „okręgówce” na kolejny sezon. Orzeł zaś uległ na wyjeździe Huraganowi Międzyrzec Podlaski 1:2 i podobnie jak Tytan do końca nie mógł być pewien utrzymania. – Wygraliśmy z Unią pewnie. Mogliśmy strzelić jeszcze więcej goli. Najważniejsze, że Orzeł, co nas bardzo cieszy, nie zdobył punktów i o tym, kto spadnie z ligi: my, czy zespół z Czemiernik, rozstrzygnie się w ostatniej kolejce. Dziękuję zawodnikom za okazałe zwycięstwo. Walczymy do końca o utrzymanie – mówił po czwartkowym spotkaniu szkoleniowiec Tytana Jan Jakubiec.

– Przegraliśmy za wysoko. Jeszcze przy 0:0 mieliśmy dwie dogodne okazje do zdobycia bramki. Bliski szczęścia był Mateusz Wołek, a Paweł Pliszka trafił w poprzeczkę. Mam zastrzeżenia do pracy sędziego, zarówno przy pierwszej straconej bramce, jak też przy golu Tytana na 2:0. Uważam, że to trafienie zostało zaliczone po spalonym. Do momentu otrzymania czerwonej kartki nasza gra wyglądała bardzo dobrze, później już „posypała” się – powiedział po końcowym gwizdku szkoleniowiec Unii Artur Dadasiewicz.

Tytan Wisznice – Unia Żabików 6:0 (1:0)

Bramki: H. Kopiś (42 z karnego, 79, 80), Makaruk (52), Szyszłow (85), Rozwadowski (89).

Czerwonka kartka: Piotr Mitura (Unia) w 67 min, za faul.

Tytan: Nowachowicz – D. Litwniuk, Mirończuk, K. Oniszczuk, H. Litwiniuk, Semeniuk, Gromysz, Rozwadowski, Kupszta, H. Kopiś (82 Szyszłow), Makaruk.

Unia: Dąbkowski – Michalski, Kępa, Mitura, Niewęgłowski, Kot, Koczkodaj (80 Zgrajka), P. Pliszka, Kozieł (58 D. Pliszka), Pieńko, Wołek.

Przed meczem z Kujawiakiem Stanin Niwa Łomazy, podobnie jak Orzeł Czemierniki i Tytan Wisznice nie mogła być pewna przyszłości w bialskiej klasie okręgowej. Nastroje nie były najlepsze, tym bardziej, że w kadrze gospodarzy zabrakło sześciu zawodników z podstawowego składu. Na ławce zasiadło tylko dwóch rezerwowych. – Wiedzieliśmy, że Tytan będzie nas naciskał i zrobi wszystko, aby wygrać z Unią Żabików. Nie chcieliśmy czekać do ostatniej kolejki na wyniki konkurentów w walce o utrzymanie. Jedynym rozwiązaniem było wywalczenie punktów w spotkaniu z Kujawiakiem. Zawodnicy się tak zmobilizowali, że zgarnęliśmy komplet „oczek”. Nastawiliśmy się na grę z kontry i to przyniosło sukces. Inaczej nie sposób było ograć sklasyfikowanego wyżej rywala ze Stanina – mówił po końcowym gwizdku Czesław Lewkowicz, kierownik Niwy Łomazy.

– Aby wygrać trzeba strzelać gole. A my, choć mieliśmy mnóstwo sytuacji, nie potrafiliśmy zamienić ich na bramki. Trafiliśmy w słupek, spudłowaliśmy do pustej bramki i dlatego przegraliśmy. Niwa mądrze nas skontrowała – tłumaczył przyczyny porażki Robert Filip, trener Kujawiaka.

Niwa Łomazy – Kujawiak Stanin 3:2 (1:1)

Bramki: Łukaszuk (41), Borysiuk (65, 82) – Chromiński (20), Kwaśny (66).

Niwa: Kaczmarek – T. Lewkowicz, Staszczuk, Chorąży, Niczyporuk, Łukaszuk, Mroczkowski (60 Malewicz), J. Bańkowski, Tokarski, Polubiec, Borysiuk.

Kujawiak: Kiełczykowski – Adamiak, Kacik (70 Abramek), Szlaski, D. Gajda, Skwarek, Chromiński, M. Kazana, Kwaśny, Iskra, Tronowski (75 Goławski).

Gości urządzał punkt w wyjazdowym meczu z Huraganem Międzyrzec Podlaski. I po 66 minucie, kiedy Łukasz Sobieszek zamienił rzut karny na gola, byli bardzo szczęśliwi. – Przez kolejnych 10 minut Orzeł przycisnął i przeważał. Nas jednak nie urządzał podział punktów i do końca walczyliśmy o zgarnięcie pełnej puli – mówił kierownik Huraganu Tadeusz Żechowski.

Zwycięskie trafienie gospodarze zaliczyli już w doliczonym czasie. W polu karnym faulowany był Karol Góralski, a Alan Olszewski pewnie wykorzystał „11”. – Wygraliśmy zasłużenie, choć nasze zwycięstwo mogło być bardziej okazałe – podsumował Żechowski.

– Piłkarsko Huragan był od nas lepszy, choć po wyrównującej bramce uwierzyliśmy, że możemy wywieźć z trudnego terenu remis. Szkoda porażki, tym bardziej, że straciliśmy bramkę już w doliczonym czasie. Popełniliśmy błąd, który wykorzystał zawodnik gospodarzy i podyktowany został rzut karny. Do końca będziemy walczyć o utrzymanie. W ostatniej kolejce będziemy chcieli zdobyć komplet punktów w meczu z Gromem Kąkolewnica – mówił po czwartkowym spotkaniu grający szkoleniowiec Orła Czemierniki Konrad Łabęcki.

Huragan Międzyrzec Podlaski – Orzeł Czemierniki 2:1 (1:0)

Bramki: Wojtczuk (20), Olszewski (90 + 2 z karnego) – Sobieszek (66 z karnego).

Huragan: Płodowski – Góralski, Grudziński (67 R. Kwaśniewski), Korgol, Korniluk, F. Kwaśniewski (80 Sz. Łukanowski), H. Łukanowski, Mirończuk, Olszewski, Paczuski (85 Mielnik), Wojtczuk (60 Jakowlenka).

Orzeł: Bocian – Meksuła (46 Masłowski), Sosnowski, Mańko (90 Krajanowski), Kowalczyk, Trościańczyk, Sobieszek, Zazuwiak, Dąbrowski, Łabęcki (70 Świć), Kaliński.

Wicelider z Kąkolewnicy potrzebował doliczonego czasu, aby rozstrzygnąć rywalizację z Bizonem Jeleniec na korzyść. – Ciężko gra się z drużyną, która nastawiła się wyłącznie na defensywę, a dodatkowo prowadziła z nami już 1:0. Momentami biliśmy głową w mur. Walczyliśmy jednak do końca. Rzut karny był ewidentny – faulowany był Mateusz Olszewski. Cieszy wygrana, która nie przyszła łatwo – mówił trener Gromu Edmund Koperwas.

– Myśleliśmy, ze dowieziemy remis na boisku wicelidera. Co do karnego w doliczonym czasie trudno mi się wypowiadać. Szkoda porażki – powiedział szkoleniowiec Bizona Mariusz Ciołek.

Grom Kąkolewnica – Bizon Jeleniec 2:1 (1:1)

Bramki: Olszewski (39), M. Muszyński (90 + 4 z karnego) – Jamborski (21 z karnego).

Grom: Sokołowski – Kosel, Lotek, Zieliński, W. Sokół, M. Muszyński, Chromik, Olszewski, Nurzyński (46 Samociuk), Kanatek (74 Garbacik), Sierpień, P. Muszyński.

Bizon: Rudnicki – K. Rybka, Grzywacz, Kucharzak (70 D. Botwina), Sokołowski (46 Izdebski), Jamborski, Gajda, Goławski, P. Rybka, Kabat.

Spotkanie z Dębem Dębowa Kłoda będzie bardzo miło wspominał napastnik ŁKS Łazy Michał Purzycki. Zawodnik gości pięciokrotnie posyłał piłkę do siatki bramki gospodarzy. – Michał mógł strzelić jeszcze co najmniej dwa gole, raz trafił w słupek i raz przestrzelił. Szkoda, że Grom Kąkolewnica w końcówce ograł Bizona. Walka o pierwsze miejsce w tej sytuacji rozstrzygnie się między właśnie Gromem, liderem Sokołem Adamów i nami – mówił w czwartek prezes ŁKS Łazy Jan Baniak.

Dąb Dębowa Kłoda – ŁKS Łazy 0:6 (0:3)

Bramki: Purzycki (9, 20, 52, 75, 84), Gryczka (70 z karnego).

Dąb: Ciupak – T. Tabeński (65 Kopiński), A. Turowski, Uziak, Jaroszkiewicz (46 Rudnik), Zacharczuk, Daszczyk, Wierzejski, Cholewa, Suchorab, G. Tabeński.

ŁKS: Krasuski – Janaszek (75 Klębowski), Goławski, Przybysz, Momot, Gryczka (53 Uziębło), Przeździak, Młynarczyk (85 Borkowski), Szymczak, Purzycki, Gaj (65 Zabielski).

LZS Dobryń podzielił się punkami z Orlętami Łuków. – Pierwsza połowa była ze wskazaniem dla nas, druga dla gości. Remis 2:2 jest wynikiem sprawiedliwym – ocenił szkoleniowiec gospodarzy Piotr Ciejak.

– Choć w poprzeczkę trafił Sebastian Tokarski, a Krzysiek Kierych, już w doliczonym czasie, przestrzelił z rzutu wolnego z 18 metrów, to szanujemy remis. Tym bardziej, że podnieśliśmy się z kolan, bo przegrywaliśmy już 0:2 – podsumował spotkanie trener Orląt Andrzej Zarzycki.

LZS Dobryń – Orlęta Łuków 2:2 (2:1)

Bramki: Fortuna (17 samobójcza), Korneluk (28) – Kierych (43), Machniak (84).

Dobryń: Andrzejuk – Selewoniuk, Przybylski, Rudowski, Demczuk, Maraszczuk (55 Kamil Mądry), Płandowski (80 Buch), D. Samsoniuk, Konrad Mądry (87 Gruszecki), Korneluk (85 Tymiński), Biegajło.

Orlęta: Bednarski – Fortuna, Czernic, Machniak, Ebert, Kierych, Gajownik (46 Soćko), Wierzchowski (46 Szustek), Tokarski, Wałachowski (72 Zdanikowski), Kiryło.

Lider z Adamowa nie miał problemów z pokonaniem żegnającego się z ligą okręgową Dwernickiego Stoczek Łukowski. Sokół wygrał 3:1. – Mogliśmy zwyciężyć w większych rozmiarach. W pierwszej połowie mieliśmy jeszcze dwie dobre okazje do podwyższenia wyniku – ocenił Mirosław Zdunek, prezes Sokoła.

Sokół Adamów – Dwernicki Stoczek Łukowski 3:1 (2:0)

Bramki: Borkowski (6), Rostek (42), Zdunek (57) – Dzięcioł (86).

Sokół: Osial – K. Nowicki, Mućka, Lipiec, Stępniak, Zdunek (70 Skowron), Cąkała (65 Wróblewski), Rostek, Bogucki (70 Facon), Wassilow (46 Mateusz Baran), Borkowski.

Dwernicki: Łukasik – K. Soszka, Adamik, Moreń, Kosut (75 Wypych), Perczyński (46 Dzięcioł), Ozygała, Kozłowski (46 Szlązak), Izdebski, Sierociuk, Śledź.

Pozostałe informacje

Sky Jumpers i jej założyciel Krzysztof Barszczewski (nr 23)

Krzysztof Barszczewski: Sky Jumpers to projekt z pasją

Rozmowa z Krzysztofem Barszczewskim, dyrektorem marketingu TKKF Cukropol i twórcą projektu Sky Jumpers

Służby pracują na terenie obiektu w Komornikach pod Poznaniem, gdzie w środę, 19 lutego, pracownicy znaleźli fragment rakiety Falcon 9

Szczątki amerykańskiej rakiety nad Polską. Znaleziono drugi element

W podpoznańskich Wirach znaleziono kolejny niezidentyfikowany obiekt – informuje wielkopolska PSP. Wcześniej pracownicy jednej z firm w Komornikach znaleźli na terenie zakładu przedmiot przypominający zbiornik. – W środę rano nad terytorium naszego kraju doszło do niekontrolowanego wejścia w atmosferę szczątków członu rakiety nośnej Falcon 9 – potwierdziła Polska Agencja Kosmiczna.

Azoty przepłacały za gaz? Chodzi o co najmniej 932 miliony złotych

Azoty przepłacały za gaz? Chodzi o co najmniej 932 miliony złotych

Zarząd Grupy Azoty S.A. odkrył, że w latach 2022-2023 gaz kontraktowany dla chemicznego koncernu był droższy, niż wynikało z dziennych cen spot na europejskim rynku. Spółka miała przepłacić za surowiec co najmniej 932 mln zł. Czy jej ówczesne władze złamały prawo?

Piotr Schmidt oraz Wojciech Myrczek

Był Komeda i Stańko, teraz jest Młynarski i jazz

Nie można się bać nawiązywania do kultowych projektów czy artystów i ich twórczości – wywiad z Piotrem Schmidtem, trębaczem, kompozytorem, liderem i producentem muzycznym. Pod koniec minionego roku ukazała się płyta „Młynarski. Bynajmniej”. Za jej produkcję, jak i partie solowe trąbki odpowiada właśnie nasz rozmówca

ChKS Chełm musiał uznać wyższość broniącej Tauron Pucharu Polski drużyny Aluron CMC Warta Zawiercie

W ćwierćfinale Tauron Pucharu Polski ChKS Chełm musiał uznać wyższość faworyta, obrońcy trofeum i ćwierćfinalisty Ligi Mistrzów Aluron CMC Warty Zawiercie

W spotkaniu ćwierćfinałowym Tauron Pucharu Polski ChKS Chełm przegrał z obrońcą trofeum Aluron CMC Wartą Zawiercie 0:3. Tym samym goście awansowali do Final 4

Rodzinne ferie jak z bajki: warsztaty zielarskie w Herbapolu
ZDJĘCIA
galeria

Rodzinne ferie jak z bajki: warsztaty zielarskie w Herbapolu

Co tak naprawdę kryje się w kubku z herbatą i czy można założyć ziołowy ogród na balkonie. W ramach programu "Rodzinne ferie jak z bajki" najmłodsi odwiedzili dziś Herbapol.

Już nie będą robić nielegalnych papierosów

Już nie będą robić nielegalnych papierosów

Owijarki, pakowarka i prawie 700 tys. sztuk nielegalnie wyprodukowanych papierosów. Zatrzymano 8 osób. 5 obywateli Armenii i 3 obywateli Ukrainy.

Motor Lublin Arena

Motor Lublin Arena. Taka nazwa przynajmniej do końca 2027

Stadion, na którym swoje mecze ekstraklasy rozgrywają piłkarze Motoru Lublin zyskuje sponsora tytularnego i zmienia nazwę.

Klasyczne kontrasty. Koncert symfoniczny w Filharmonii Lubelskiej
foto
21 lutego 2025, 19:00

Klasyczne kontrasty. Koncert symfoniczny w Filharmonii Lubelskiej

Piątkowy wieczór (21 lutego) w Filharmonii Lubelskiej rozpocznie się jednym z najbardziej relaksujących utworów muzycznych, jakie kiedykolwiek powstały – „Pawaną op. 50” Gabriela Faurégo. Na zakończenie wieczoru zabrzmi monumentalna II Symfonia D-dur op. 43 Jeana Sibeliusa. Jako gość wystąpi grecki flecista Stathis Karapanos.

Zderzenie wojskowej ciężarówki i osobówki. Sprawcą nietrzeźwy kierowca

Zderzenie wojskowej ciężarówki i osobówki. Sprawcą nietrzeźwy kierowca

We wtorek (18 lutego) doszło do zderzenia samochodu osobowego z samochodem ciężarowym na drodze krajowej numer 17 w miejscowości Wał. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala, a sprawcą zdarzenia okazał się nietrzeźwy kierowca.

Średnia cena samochodów w 2024 roku osiągnęła poziom 35 025 złotych, a tempo wzrostu cen na rynku wtórnym znacznie przy-śpieszyło, głównie za sprawą większej liczby prawie nowych samochodów w ofercie.

Te używane auta straciły najwięcej na wartości

Volkswagen Passat tańszy o ponad 7 tysięcy, a Audi A6 o ponad 10 tysięcy złotych. Jakie jeszcze modele znajdziemy na liście najpopularniejszych samochodów na wtórnym rynku, które straciły na wartości w 2024 roku?

Szymon Hołownia w Lublinie: trzeba powołać fundusz wsparcia lokatorów
WYBORY PREZYDENCKIE

Szymon Hołownia w Lublinie: trzeba powołać fundusz wsparcia lokatorów

W środę przed południem marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził Lublin. Kampanijne spotkanie z dziennikarzami stało pod znakiem komentowania polityki krajowej i negocjacji dotyczących przyszłości Ukrainy bez udziału Ukrainy. Dla mieszkańców Lublina nie to jednak z całego spotkania było najważniejszą informacją.

Służby pracują na terenie obiektu w Komornikach pod Poznaniem, gdzie w środę, 19 lutego, pracownicy znaleźli fragment rakiety Falcon 9

Szczątki amerykańskiej rakiety nad Polską. Jest potwierdzenie

W środę rano nad terytorium naszego kraju doszło do niekontrolowanego wejścia w atmosferę szczątków członu rakiety nośnej Falcon 9 – potwierdziła Polska Agencja Kosmiczna. Agencja zbada razem z firmą SpaceX, czy znaleziony w Komornikach zbiornik jest częścią tej rakiety.

Dozór i zakaz zbliżania. 71-latek odpowie za usiłowanie rozboju

Dozór i zakaz zbliżania. 71-latek odpowie za usiłowanie rozboju

Policjanci zatrzymali 71-latka w sprawie usiłowania rozboju. Mężczyźnie grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi im. Zenona Plecha 2025 w Łodzi

BIALSKOPODLASKA KLASA OKRĘGOWA
15. KOLEJKA

Wyniki:

Unia Żabików - Az-Bud Komarówka Podlaska 3-4
LKS Milanów - Orlęta II Radzyn Podl. 5-5
Orlęta Łuków - Podlasie II Biała Podl. 3-2
Red Sielczyk Biała Podl. - Sokół Adamów 4-0
Absolwent Domaszewnica - Unia Krzywda 4-1
Kujawiak Stanin - ŁKS Łazy 6-1
Orzeł Czemierniki - Lutnia Piszczac 2-4
Grom Kąkolewnica - Victoria Parczew 2-5
Orlęta Łuków - Red Sielczyk Biała Podl. 5-1 (zaległy)

Tabela:

1. Orlęta Ł. 15 40 52-13
2. Lutnia 15 36 43-17
3. Az-Bud 15 32 36-17
4. Milanów 15 29 39-27
5. Victoria 15 27 41-28
6. Żabików 15 26 37-28
7. Orzeł 15 25 31-28
8. Podlasie II 15 24 57-24
9. Radzyń II 15 22 47-38
10. Łazy 15 22 29-28
11. Sielczyk 15 21 38-42
12. Grom 15 12 30-48
13. Absolwent 15 10 25-58
14. Sokół 15 8 16-55
15. Krzywda 15 7 13-46
16. Kujawiak 15 6 22-59

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!