Wyjazdowy remis Gromu Kąkolewnica z Kujawiakiem Stanin, bez względu na wynik lidera Lutni Piszczac przesądził już o awansie tej drużyny do IV ligi. Lutnia jednak w niedzielę przypieczętowała powrót wygraną 3:1 z Az-Bud Komarówka Podlaska i hat-trickiem Adriana Hołowni. Nie odbył się mecz ŁKS Łazy z Victorią Parczew
Przed weekendową kolejką prowadząca w tabeli Lutnia miała pięć punktów przewagi nad wiceliderem z Kąkolewnicy. Grom swoje spotkanie rozegrał już w czwartek. Podopieczni trenera Edmunda Koperwasa podzielili się punktami z Kujawiakiem (1:1) i tym samym otworzyli drogę Lutni do wygrania rozgrywek ligi okręgowej, a tym samym awansu do IV ligi. A zatem, na dwie kolejki przed końcem sezonu ubiegłoroczny spadkowicz z IV ligi wraca na wyższy poziom rozgrywkowy.
Kolejny komplet punktów wywalczył LKS Agrotex Milanów. Gospodarze pokonali Orła Czemierniki 3:1. - Wygraliśmy zasłużenie. Stworzyliśmy więcej okazji bramkowych. Nie było to może rewelacyjne widowisko, ale piłkarsko byliśmy lepsi od rywala - ocenia kierownik LKS Agrotex Marek Burzec. - Gospodarze lepiej radzili sobie, więcej mieli z gry. My odczuwaliśmy w nogach czwartkowy mecz z Unią Krzywda. LKS był lepszy - mówi szkoleniowiec Orła Konrad Łabęcki.
LKS Agrotex Milanów - Orzeł Czemierniki 3:1 (1:1)
Bramki: Cholewa (samobójcza 45), Ostapiuk (66), Romaniuk (87) - Cholewa (4).
Milanów: Kruczek - Gil, Dąbrowski (83 Lendzion), Kolęda, Daszczyk, Mazurek (88 Samorański), Ostapiuk, Antoniuk (90 + 2 Kalbarczyk), Podgajny (46 Romaniuk), F. Kamiński (46 K. Kamiński), Pawlak.
Orzeł: Bocian - Fijałek, Baryła (77 Piszcz), Król (77 Łaskarzewski), Kaliński, Orzechowski, Kula (55 Sosnowski), Cholewa, Wójcik, Pliszka (75 Bączek), Grochowski.
Nie odbył się meczu ŁKS Łazy z Victorią Parczew - Miałem informacje nieoficjalne, że do meczu może nie dość z kłopotów kadrowych drużyny z Łazów. Oficjalnie poinformowano mnie w połowie drogi na mecz, kiedy już byłem w Międzyrzecu Podlaskim - relacjonuje trener Victorii Robert Różański.
ŁKS Łazy - Victoria Parczew, nie odbył się
LZS Dobryń przegrał z Sokołem Adamów 1:4. Porażka przesądziła do degradacji gospodarzy dla klasy A. - Mecz nie był tak słaby w naszym wykonaniu, jak można ocenić po wyniku. Goście wykorzystali swoje sytuacje, w przeciwieństwie do nas. Mamy swoje problemy kadrowe, które miały wpływ na końcowe rozstrzygnięcia w lidze - mówi Wiesław Rzymowski, prezes LZS Dobryń. - Nie był to nasz najlepszy mecz. Pierwsza połowa wypadła słabo. Wygraliśmy i do końca sezonu walczymy o trzecie miejsce - mówi kierownik Sokoła Grzegorz Golian.
LZS Dobryń - Sokół Adamów 1:4 (0:0)
Bramki: Konrad Mądry (z karnego 56) - Jarosław Bosek (47, 90 + 1), Baran (65), Nowicki (85).
Dobryń: Michaluk - Konrad Mądry, Snochowski, Cydejko, Sidoruk, Korneluk (61 Selewoniuk), Starostka (80 Kukawski), Łukaszuk (46 Sterniczuk), Kozakiewicz, Kamil Mądry, Demidziak.
Sokół: Dzido (89 Sokołowski) - Skórka, Wierzbicki (60 Piotrowski), Sokołowski, Jarosław Bosek, Strzyżewski, J. Nowicki, Pracz (90 Ochnik), Cąkała, Domański, Baran.
Pozostałe wyniki 29. kolejki: Kujawiak Stanin - Grom Kąkolewnica 1:1 (Osiak 70 z karnego - Siudaj 90 + 1 z karnego) * Młodzieżówka Radzyń Podlaski - Tytan Wisznice 1:0 (Mitura 38) * Az-Bud Komarówka Podlaska - Lutnia Piszczac 1:3 (Mróz 22 - Hołownia 2, 56, 69) * Unia Żabików - Unia Krzywda 2:0 (Pawelec 50, Golec 56). Czerwona kartka: Grzegorz Filip (Unia Krzywda) w 90 min, za faul * Bad Boys Zastawie - Absolwent Domaszewnica 1:1 (Botwina 75 - D. Pioruński 35) * mecz zaległy 28. kolejki: Orzeł Czemierniki - Unia Krzywda 3:3 (Orzechowski 54, 78, Dobosz 67 - Filip 15, 90 +2, A. Białach 25).