(fot. WŁODAWIANKA)
Prowadząca w tabeli po trzech kolejkach Włodawianka przegrała po raz pierwszy w sezonie. Lidera pokonał Ruch Izbica. Osiem goli w spotkaniu Unii Białopole ze Spółdzielcą Siedliszcze, dziewięć w meczu Hetmana Żółkiewka z Orłem Srebrzyszcze
W tym roku klub z Włodawy obchodzi jubileusz 100-lecia istnienia. Uroczystości odbyły się w sobotę. Jednym z punktów obchodu święta był mecz ligowy. Goście mieli na koncie wygraną i dwie porażki, nie byli faworytem starcia z Włodawianką. Przyjezdni bardzo szybko, bo już w 12 minucie wyszli na prowadzenie. Ważna dla losów rywalizacji byłą 40 min, kiedy czerwoną kartkę za faul ujrzał Kacper Czarnota. - Mamy młody zespół i choć wróciło kilku doświadczonych zawodników, to nie udało się osiągnąć korzystnego wyniku. Wprawdzie Łukasz Bartnik strzelił gola na 2:2 ale był spalony. Zagraliśmy najsłabszą pierwszą połowę z dotychczasowych spotkań. W drugiej goście nastawili się na obronę wyniku, grali z kontry. Ruch zachował więcej świeżości, był jakby bardziej lżejszy i agresywny. To jest tylko sport, jednak szkoda tej porażki. Zwycięstwo lepiej by się wpisało w obchody jubileuszu klubu. Mimo wszystko walczymy w kolejnych meczach - mówi Antoni Kruk, kierownik Włodawianki. - Zagraliśmy bez 10 ludzi, w tym sześciu z podstawowego składu. Nie było łatwo, tym bardziej, że dwa dni wcześniej graliśmy ciężki mecz Pucharu Polski. Spotkanie ligowe mieliśmy pod kontrolą. W porównaniu do dwóch wcześniejszych porażek losy meczu odwróciły się. Cieszy komplet punktów na trudnym terenie we Włodawie - mówi grający trener Ruchu Roman Blonka.
Włodawianka Włodawa - Ruch Izbica 1:3 (0:1)
Bramki: Bartnik (51) - Jasiński (12, 90), Blonka (55).
Czerwona kartka: Kacper Czarnota (Włodawianka) w 40 min, za faul.
Włodawianka: Polak - Staszewski, Kruk, Jankowski (35 Pogonowski), Nielipiuk (65 P. Madejczyk), Bartnik, Malyshev, Gaj, Węgliński, Więcaszek (75 Kępiński), Czarnota.
Ruch: Sasim - Bożko (86 Pawlak), Blonka, Frącek (65 Kaszak), Wlizło, P. Lewandowski, Babiarz (73 Kliszcz), Binek, Jasiński, Zaprawa, B. Jaremek.
Po końcowym gwizdku gospodarze byli bardzo niepocieszeni. - Nie mogę być zadowolony z wyniku ponieważ nie wygraliśmy tego spotkania - mówi Jacek Płoszaj, szkoleniowiec Unii Białopole. Miejscowi trzykrotnie obejmowali prowadzenie, raz musieli odrabiać straty. - Straciliśmy frajerskie bramki. Trzy spośród czterech goli obciążają konto naszego bramkarza - ubolewa opiekun Unii.
Podział punktów z pokorą przyjmują goście. - Grały dwie drużyny z końca tabeli. Obie dążyły do zwycięstwa. Z wyniku nie do końca jestem zadowolony, choć doceniam te rezoluta - przegrywaliśmy już 2:4. Stracone gole obciążają konta bramkarz obu drużyn. Było dużo bramek tzw. wypluwanych przez bramkarzy i dobijanych przez zawodników z pola. Z powodu aż ośmiu goli nasz mecz mógł podobać się kibicom - mówi trener Spółdzielcy Dariusz Kuchta.
Unia Białopole - Spółdzielca Siedliszcze 4:4 (2:2)
Bramki: Sz. Sarzyński (22), Charaba (45, 73), Leśnicki (64) - Dziewulski (z karnego 31), Osoba (43), Oszwa (75), Pawlak (88).
Białopole: Wójtowicz - Wawrzak, Piekaruk (75 Domińczuk), Krasnowski, Leśnicki (65 J. Sarzyński), Sz. Sarzyński, Bureć, Charaba, Mielniczuk, Ostrowski, Cor.
Spółdzielca: Rusek - Pawlak, Grzesiuk, Stefańczuk (65 Oszwa), Damian Orłowski, Poliszuk, Turowski (55 Mośkiewicz), Osoba, Jędruszak, Dziewulski, Mazurek.
Pozostałe wyniki 4. kolejki: Sparta Rejowiec Fabryczny - Granica Dorohusk 1:1 (Borcon 70 - A. Antoniak 45 +2) * Bug Hanna - GKS Łopiennik 3:2 (Fabrika 45, Wagner samobójcza 65, Barchuk 68 - Niedźwiecki 16, Olęder 50) * Hetman Żółkiewka - Orzeł Srebrzyszcze 9:0 (Szymonek 7, 55, 75, Sawicki 9, Rycerz 17, Małek 58, Puchala 77, 78, Amerla 90). Czerwona kartka: Jacek Bazela (Orzeł) w 40 min, za faul * Frassati Fajsławice - Brat Siennica Nadolna 5:2 (Stefaniak 8, 90 + 5, Adamiec 50, S. Gieracz 58, Korchut 63 - Suduł 19, 74). Czerwona kartka: Aleksander Urbański (Brat) w 60 min, za drugą żółtą * Unia Rejowiec - Kłos Gmina Chełm 1:2 (Pastuszak z karnego 62 - Gierczak 17, Siatka 80). W 26 min (Rejowiec) Przemysław Huk nie wykorzystał rzutu karnego (strzał w poprzeczkę).