Ruch Izbica stracił komplet punktów w spotkaniu z Hetmanem Żółkiewka. Historyczna wygrana beniaminka GKS Łopiennik z Unią Rejowiec
Po końcowym gwizdku kibice, piłkarze i grający trener Ruchu byli bardzo niezadowoleni z końcowego rozstrzygnięcia inauguracji nowego sezonu. Komplet punktów pojechał do Żółkiewki. Cenne zwycięstwo zapewnił przyjezdnym pięknym uderzeniem z rzutu wolnego Damian Koprucha. - Strzał z około 25 metrów był bardzo precyzyjny. Nasz bramkarz nie miał szans. Szkoda tego wyniku. Goście, poza rzutami wolnymi, nie stworzyli praktycznie żadnej sytuacji bramkowej, a mimo to wygrali. My mieliśmy siedem okazji, ale nie potrafiliśmy zamienić ich na gole. Bardzo dobrze spisał się też bramkarz Hetmana - tłumaczy grający trener Ruchu Roman Blonka.
Goście wykorzystali swoją szansę na zwycięstwo. – Mogliśmy jeszcze bardziej skarcić gospodarzy. W końcówce Damian Koprach miał okazję na podwyższenie wyniku. Ruch doświadczył powiedzenia, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Cieszymy się ze zwycięstwa - mówi Andrzej Koprucha, kierownik Hetmana.
Ruch Izbica – Hetman Żółkiewka 0:1 (0:0)
Bramka: Koprucha (55).
Czerwona kartka: Damian Więczkowski (Hetman) w 89 min, za drugą żółtą.
Ruch: Sasim - Bożko (46 Czochrowski), Blonka, Śliwa, Kaszak, Lewandowski, Binek, Kryłowicz, Zaprawa (46 Gałka), B. Jaremek, Jasiński.
Hetman: Ścibak - K. Prus, Wikira, Maciej Pobiega, Widz, Amerla, Sawicki, Puchala, Koprucha, Szymonek, Rycerz (61 Więczkowski).
Zanim wybrzmiał pierwszy gwizdek Robert Gromysz z LZPN złożył gratulacje i wręczył drużynie gospodarzy puchar za awans do klasy okręgowej. Beniaminek rozegrał po raz pierwszy spotkanie w sobotę. - Do tej pory graliśmy w niedziele, inauguracja w sobotę zgromadziła mniej niż zwykle kibiców. Powód? Nasza gmina jest rolnicza, kibice mają żniwa - tłumaczy Karol Stęplowski, kierownik GKS Łopiennik.
Szczególnie w pierwszej połowie miejscowi mogli strzelić więcej niż jednego gola. - Okazje na zdobycie bramki głową mieli Kamil Olęder, Kacper Wojciechowski, Robert Wagner. Spokojnie powinniśmy prowadzić co najmniej 5:0 - relacjonuje kierownik.
W drugiej odsłonie kapitan beniaminka Kamil Sawa wykończył kontrę podwyższając na 2:0. - Wygraliśmy zasłużenie. Inauguracja wypadłą na plus - ocenia Stęplowski.
Goście narzekali na braki kadrowe. - Nie zagrali m. in. Marcin Kloc, Tomasz Rossa, Roman Rossa, Adrian Czerwiński, Karol Bohuniuk, Przemysłąw Huk, Michał Chybiak, którzy nadal są na wakacjach lub urlopach. W sumie zabrakło 10 zawodników. Pojechaliśmy na mecz w 13-osobowym składzie. Brak kluczowych piłkarzy to ewidentna przyczyna naszej porażki - twierdzi grający kierownik Unii Rejowiec Marcin Palonka.
GKS Łopiennik - Unia Rejowiec 2:0 (1:0)
Bramki: Szadura (7), Kamil Sawa (82).
Łopiennik: Wikło – Ruszkiewicz, Apostoluk, Szadura (90 Golec), Kamil Sawa, Wagner, Niedźwiedzki, Chruściel (80 Patyra), Karol Wojciechowski (84 Sławacki), Kacper Wojciechowski.
Rejowiec: Pastuszak - Góra, Kwiatosz, D. Sąsiadek, J. Czerwiński, Wiewióra (85 Jersak), T. Sąsiadek, Górny, Palonka (59 Nowaczek), Karauda, Brzezicki.
Pozostałe wyniki 1. kolejki: Spółdzielca Siedliszcze - Sparta Rejowiec Fabryczny 1:4 (Osoba 45 - Adamiec 30, 78, Świeca 79, Psuja 84) * Orzeł Srebrzyszcze - Brat Siennica Nadolna 3:3 (Sieniawski z karnego 21, Mateusz Wójcicki 63, 67 - Suduł 47, Dubaj 66, 72) * Włodawianka Włodawa - Bug Hanna 2:0 (Jaszczuk 30, Węgliński 61) * Unia Białopole - Frassati Fajsławice 1:4 (Zdybel 84 - Stefaniak 1, 90 + 1, Papuha 45 + 2, Gieracz 49) * Granica Dorohusk - Kłos Gmina Chełm, przełożony na 16 sierpnia (godzina 17.30).
19-20 sierpnia: Frassati - Kłos * Brat - Granica * Rejowiec - Orzeł * Sparta - Łopiennik * Hetman - Spółdzielca * Bug - Ruch * Białopole - Włodawianka.