(fot. PIOTR MICHALSKI)
Patryk Błaziak został nowym trenerem Górnika Łęczna. W swoim debiucie jego podopieczne zostały rozgromione przez Pogoń Szczecin
Patryk Błaziak od czwartku jest najważniejszą osobą w żeńsskim zespole Górnika Łęczna. Dla młodego szkoleniowca to poważne zadanie. Jest do niego jednak znakomicie przygotowany, ponieważ klub zna jak własną kieszeń, ponieważ wcześniej z sukcesami prowadził zespoły młodzieżowe. Na stanowisku trenera seniorskiej ekipy zastąpił Roberta Makarewicza, któremu za współpracę podziękował zarząd.
Debiut Błaziaka nie wypadł zbyt okazale, bo Górnik był bezradny w starciu z Pogonią Szczecin. Nie oznacza to jednak, że gospodynie nie miały szans na zwycięstwo. Mecz mógł się inaczej ułożyć, gdyby chociażby Aleksandra Posiewka jeszcze przy stanie 0:0 wykorzystała idealną okazję. Mając przed sobą tylko defensorkę, młoda napastniczka trafiła w jej głowę. Niewykorzystana sytuacja zemściła się w 27 min, kiedy wynik otworzyła Natalia Oleszkiewicz.
W drugiej połowie Pogoń dołożyła jeszcze dwie bramki. Emocje zabiła w tym spotkaniu Zofia Gietkowska, a w tej sytuacji kontuzji dodatkowo doznała Sandra Urbańczyk. Bramkarka Górnika musiała zostać zmieniona, a w jej miejsce pojawiła się Oliwia Macała. Nie miała ona jednak dużo do powiedzenia przy trafieniu na 3:0 dla Pogoni, kiedy Kornelia Okoniewska wykorzystała dobre dogranie świetnie znanej w Łęcznej Emilii Zdunek.
GKS Górnik Łęczna – Pogoń Szczecin 0:3 (0:1)
Bramki: Oleszkiewicz (27), Gietkowska (67), Okoniewska (90+1).
Górnik: Urbańczyk (67 Macała) – Skupień (61 Gliszczyńska), Kazanowska, Cyraniak, Hałatek (72 Dębińska), Posiewka (72 Dereń), Ratajczyk (81 Ostrowska), Zawadzka, Głąb, Rapacka, Kłoda.
Pogoń: Palińska – Giętkowska (72 Garbowska), Brodzik, Krim, Zdunek, Oleszkiewicz (86 Okoniewska), Brzozowska, Radochońska, Seybert (78 Łaniewska), Bużan, Litwiniec (86 Michalczyk).
Żółte kartki: Kazanowska, Głąb, Rapacka – Brodzik, Oleszkiewicz, Łaniewska. Sędziowała: Misiewicz. Widzów: 600.