Legia Warszawa wygrała na wyjeździe z Lechem Poznań 1:0 w sobotnim hicie 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy
Jedynego gola spotkania strzelił już w 17. minucie Tomas Pekhart. Czeski napastnik trafił do siatki w dość kuriozalnych okolicznościach. Po dośrodkowaniu Waleriana Gwilii bramkarz gospodarzy Mickey van der Hart piąstkował tak niefortunnie, że piłka trafiła w plecy jednego z obrońców Lecha, następnie odbiła się od poprzeczki i spadła wprost na nogę Pekharta.
Po 27 kolejkach Legia ma na koncie 54 punkty i jest liderem ekstraklasy. Lech, z 42 "oczkami", plasuje się na piątym miejscu.