Wychowanek Górnika Łęczna, a przez chwilę także zawodnik Motoru Lublin Patryk Szysz zamieni w nowym sezonie Zagłębie Lubin na turecki klub Istanbul Basaksehir.
Szysz pierwsze korki w piłce stawiał właśnie w Łęcznej. Po występach w rezerwach Górnika przeniósł się na wypożyczenie do trzecioligowego Motoru. W sezonie 2016/2017 zanotował 24 występy dla tego zespołu i zapisał na swoim koncie cztery gole. A trzeba dodać, że był nawet próbowany w roli bocznego obrońcy.
Szybko wrócił do ekipy zielono-czarnych, z którą grał w I i II lidze. W tym czasie uzbierał: 33 mecze na zapleczu ekstraklasy (10 goli) i 21 w II lidze (11 bramek). Rozgrywki 2018/2019 dokończył już jednak w barwach Zagłębia. Na najwyższym szczeblu zanotował pięć spotkań i udało mu się zdobyć debiutanckiego gola w meczu z Legią Warszawa.
W kolejnych sezonach Szysz robił systematyczne postępy i obecnie jest kluczową postacią w ofensywie „Miedziowych”. W sumie ma na koncie 97 gier w ekstraklasie. W tym czasie pokonywał bramkarzy rywali 22 razy. Obecne rozgrywki są dla 24-latka najlepsze w karierze. Do tej pory pojawiał się na murawie 31 razy, a w swoim dorobku ma: 11 goli i pięć asyst. Jeszcze jedno trafienie dorzucił w Pucharze Polski.
Jeszcze do niedawna wydawało się, że kolejnym przystankiem w karierze wychowanka Górnika będzie Legia Warszawa. Plotki na temat jego przenosin do ekipy „Wojskowych” pojawiały się od wielu miesięcy. Ciągle aktualni mistrzowie Polski nie porozumieli się jednak z Zagłębiem w sprawie kwoty transferu. Mówiło się, że klub z Lublina domagał się 2 milionów euro. Efekt? Wszystko wskazuje na to, że Szysz już zdecydował się na zagraniczny transfer. Według informacji Przeglądu Sportowego zawodnik w kolejnym sezonie będzie grał w Turcji. Istanbul Basaksehir, który ma być jego nowym pracodawcą w 2020 roku cieszył się z mistrzostwa, a później występował w Lidze Mistrzów. Obecnie, na dwie kolejki przed końcem rozgrywek zajmuje czwartą lokatę ze stratą trzech punktów do trzeciego Konyasporu.
Polski napastnik przeniesie się jednak do Turcji na zasadzie wolnego transferu. Jego umowa w Lubinie wygasa już 30 czerwca. Według nieoficjalnych informacji Szysz podpisał już nawet umowę z nowym zespołem.