Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka nożna

20 lipca 2014 r.
15:30
Edytuj ten wpis

Fiodor Černych, Patryk Burzyński i Marko Bajic podpisali kontrakty z Górnikiem Łęczna

Autor: Zdjęcie autora ARTUR OGÓREK
6 0 A A

W niedzielę do kadry ekstraklasowego Górnika Łęczna dołączyło trzech nowych zawodników. To testowani wcześniej Patryk Burzyński i Marko Bajić oraz Fiodor Černych, 23-letni litewski pomocnik.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W sezonie 2003/04, kiedy Górnik po raz pierwszy awansował do ekstraklasy, na inaugurację zmierzył się z Wisłą Płock. W obecności 4500 widzów wygrał 3:1, a gola na 1:0 strzelił najniższy na boisku Grzegorz Skwara, nominalny pomocnik. Andrij Griszczenko i sprowadzony latem Krzysztof Kłosiński nie gwarantowali regularnej skuteczności, dlatego do linii napadu szybko został pozyskany doświadczony Sylwester Czereszewski.

W tamtym meczu w wyjściowym składzie wybiegło dwóch wychowanków – Grzegorz Bronowicki oraz Mirosław Budka, wracający po kilku sezonach do Łęcznej. I obaj należeli wtedy do czołowych zawodników zespołu. W bramce z "Nafciarzami” zadebiutował Robert Mioduszewski, a na środku obrony Artur Kościuk.

W drugim podejściu do ekstraklasy łęcznianie zremisowali 1:1 z Wisłą Kraków. Teraz też sięgnęli po wzmocnienia. Między słupkami zagrał Silvio Rodić, w defensywie Tomislav Bożić, w pomocy Przemysław Kaźmierczak, a w napadzie Paweł Buzała.

– Bozicia obserwowaliśmy dosyć długo. Transfer był przygotowany już wcześniej, kiedy graliśmy jeszcze w I lidze – przyznał Jurij Szatałow. Wykonane transfery mimo to nie wystarczyły, aby po raz pierwszy w historii wygrać z "Białą Gwiazdą” w ekstraklasie.

– Bo Paweł Buzała to nie Paweł Bugała – skomentował jeden z kibiców.

Przede wszystkim łęcznianie muszą natychmiast znaleźć efektywnego napastnika. W piątek Paweł Buzała miał potężne problemy, aby wymanewrować doświadczonego Arkadiusza Głowackiego. Barierą nie do pokonania okazała się już różnica fizyczna.

Dlatego w drugiej części gracza sprowadzonego z Lechii Gdańsk zastąpił Sebastian Szałachowski. I postawa "Szałki” w ataku mogła podobać się bardziej. Raz nawet był bardzo blisko trafienia do siatki, gdyby tylko podanie z boku od Grzegorza Bonina było bardziej dokładne.

W tej sytuacji najgroźniejszym piłkarzem Górnika był Tomasz Nowak, który od trenera otrzymał chyba najwięcej swobody. Kapitan łęcznian strzelał najczęściej. W 28 min pięknym uderzeniem pokonał nawet Michała Buchalika, ale swój dorobek mógł mieć jeszcze okazalszy.

Szkoda, że w drugiej połowie w kilku sytuacjach nie próbował pokonać golkipera Wisły, tylko szukał podań. W następnych meczach opieranie gry ofensywnej na środkowym pomocniku może nie wystarczyć, więc Jurij Szatałow przyznał, że już wkrótce nowy napastnik powinien pojawić się klubie.

– Trener chyba miał na myśli okres do końca sierpnia. Oczywiście szukamy, jesteśmy zdeterminowani, aby pomóc sztabowi szkoleniowemu, ale dopóki coś nie jest podpisane, to tego de facto nie ma. Dawid Janczyk? Nie jesteśmy nim zainteresowani. Był u nas napastnik ze Szwecji, ale nie doszliśmy do porozumienia. Choć ten temat może jeszcze powrócić – powiedział prezes klubu Artur Kapelko.

Spekulacji na temat wzmocnień nie brakuje, a wśród kandydatów wymieniany był m.in. Maciej Korzym.

A na razie "zielono-czarni” zakontraktowali Litwina Fiodora Cernycha, który ostatnio grał na Białorusi. Nowy zawodnik najprawdopodobniej zastąpi na lewej pomocy Miroslava Bożoka. Górnik związał się też z pomocnikami Marko Bajiciem i Patrykiem Burzyńskim.

Černych ma 23 lata i występuje na pozycji prawego lub lewego pomocnika. Wcześniej zawodnik grał w litewskim Granitasie Wilno oraz białoruskich Dnieprze Mohylew i Naftanie Nowopołock, w barwach których brał udział w kwalifikacjach Ligi Europy. Černych ma w swoim dorobku Puchar Białorusi.

23-latek zaliczył 11 występów w reprezentacji Litwy do lat 21 oraz 6 meczów w seniorskiej kadrze tego kraju, w których zdobył jednego gola. Co ciekawe piłkarz ten zagrał w ostatnim spotkaniu towarzyskim Polski z Litwą w Gdańsku i zaliczył w nim asystę.

Szkoda tylko, że dziś w łęczyńskim zespole brakuje wychowanków, choć o szkoleniu młodzieży zawsze w klubie lubiło się mówić dużo i pięknie. Jedynym, który znajduje się w kadrze jest Paweł Socha, lecz on akurat najchętniej odszedłby na wypożyczenie. W przeciwnym razie pozostanie mu gra w czwartoligowych rezerwach…

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

PKO BP EKSTRAKLASA
32. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Stal Mielec 1-1
Jagiellonia Białystok - Korona Kielce 3-0
Lech Poznań - Legia Warszawa 1-2
Piast Gliwice - ŁKS Łódź 4-0
Puszcza Niepołomice - Warta Poznań 1-0
Raków Częstochowa - Pogoń Szczecin 2-1
Śląsk Wrocław - Cracovia 4-0
Widzew Łódź - Zagłębie Lubin 1-3
Radomiak Radom - Ruch Chorzów

Tabela:

1. Jagiellonia 32 59 73-44
2. Śląsk 32 57 46-30
3. Legia 32 53 48-38
4. Górnik Z. 32 52 44-39
5. Lech 32 52 45-38
6. Raków 32 52 53-35
7. Pogoń 32 51 58-38
8. Zagłębie 32 44 40-47
9. Widzew 31 42 40-41
10. Piast 32 42 37-33
11. Stal 32 42 40-45
12. Radomiak 31 38 40-51
13. Warta 32 37 33-39
14. Puszcza 32 36 37-48
15. Cracovia 32 36 43-44
16. Korona 32 32 36-43
17. Ruch 31 26 36-53
18. ŁKS 32 21 30-71

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!