Piłkarze z Łęcznej kontynuują udaną serię. Zespół trenera Bogusława Baniaka urwał na swoim stadionie punkt zmierzającej do Lotto Ekstraklasy Miedzi Legnica i tym samym zanotował piąty mecz z rzędu bez porażki
Przed przerwą żadna z drużyn nie była w stanie zdobyć gola. Jednak bliżej szczęścia byli przyjezdni, a konkretnie Marquitos, ale jego uderzenie zatrzymało trafiło w poprzeczkę.
Po zmianie stron oba zespoły postanowiły zagrać bardziej ofensywnie. W 55 minucie arbiter wskazał na 11 metr i Górnik stanął przed szansą wyjścia na prowadzenie. Do piłki podszedł Patryk Szysz i nie zmarnował okazji. Tym samym wychowanek zielono-czarnych zrehabilitował się za niewykorzystany strzał z „wapna” sprzed kilku dni w Siedlcach i zamknął usta krytykom.
Radość gospodarzy z prowadzenia nie trwała jednak długo. Już trzy minuty później Mateusz Piątkowski doprowadził do wyrównania. W ostatnich minutach obie drużyny bardziej skupiały się na tym, aby nie stracić kolejnych bramek i mecz zakończył się remisem.
Górnik Łęczna – Miedź Legnica 1:1 (0:0)
Bramki: Szysz (55-z karnego) – Piątkowski (58)
Górnik: Prusak – Kosznik, Sasin, Wiech, Pruchnik, Suchanek (76 Szewczyk), Bonin, Łuszkiewicz, Mosnikov, Lebedyński (75 Wereszczak), Szysz (90 Jarecki).
Miedź: Sapela – Adu, Bożić, Augustyniak, Marquitos, Purzycki (70 Mystkowski), Cabrera, Łobodziński (83 Bartulović), De Amo Perez (82 Osyra), Bartczak, Piątkowski.
Żółte kartki: Sasin, Wereszczak – Łobodziński
Sędziował: Mariusz Złotek (Gorzyce)
Widzów: 2281