Wisła Puławy rozpocznie rozgrywki od wyjazdowego spotkania z GKS Tychy, które zaplanowano na weekend 1-2 sierpnia. Pierwsze domowe spotkanie podopieczni Bohdana Bławackiego rozegrają tydzień później z Wisłą Puławy.
Prawdziwym hitem będzie mecz z Widzewem Łódź, zaplanowany na 26-27 września. Nie wiadomo jednak jeszcze, czy czterokrotny mistrz Polski otrzyma licencję na występy w drugiej lidze. W pierwszym terminie decyzja PZPN była odmowna. Jeżeli Komisja Odwoławcza jej nie zmieni, miejsce łodzian zajmie Kotwica Kołobrzeg.
Pierwsza kolejka sezonu 2015/16: Olimpia Zambrów – Energetyk ROW Rybnik * GKS Tychy – Wisła Puławy * Polonia Bytom – Stal Mielec * Puszcza Niepołomice – Siarka Tarnobrzeg * Radomiak Radom – Znicz Pruszków * Stal Stalowa Wola – Nadwiślan Góra * Raków Częstochowa – Okocimski KS Brzesko * Błękitni Stargard Szczeciński – Widzew Łódź * Gryf Wejherowo – Legionovia Legionowo.
Terminarz Wisły Puławy w rundzie jesiennej: 1-2 sierpnia GKS Tychy (wyjazd) * 8-9 sierpnia Polonia Bytom (dom) * 15-16 sierpnia Puszcza Niepołomice (w) * 22-23 sierpnia Znicz Pruszków (d) * 29-30 sierpnia Raków Częstochowa (d) * 5-6 września Błękitni Stargard Szczeciński (w) * 12-13 września Gryf Wejherowo (d) * 19-20 września Legionovia Legionowo (w) * 26-27 września Widzew Łódź (d) * 3-4 października Okocimski KS Brzesko (w) * 10-11 października Nadwiślan Góra (d) * 17-18 października: Radomiak Radom (w) * 24-25 października: Siarka Tarnobrzeg (d) * 31 października: Stal Mielec (w) * 7-8 listopada: Energetyk ROW Rybnik (d) * 14-15 listopada: Olimpia Zambrów (d) * 21-22 listopada: GKS Tychy (d) * 28-29 listopada: Polonia Bytom (w).
Ekstraklasa pyta o Jarka
Wisła Puławy znowu trenuje. Na pierwszych zajęciach przed startem nowych rozgrywek pojawiło się 20 zawodników, w tym czterech testowanych.
Trenerzy Bohdan Bławacki i Robert Złotnik nie mieli do dyspozycji: Arkadiusza Maksymiuka, który załatwiał sprawy prywatne. Zabrakło też Tomasza Sedlewskiego. Były gracz Motoru Lublin w weekend bierze ślub i dostał kilka dodatkowych dni wolnego. Przyglądali się za to: Patrykowi Słotwińskiemu z Tomasovii i Mateuszowi Olszakowi z Chełmianki.
Ten drugi jest jednak doskonale znany w zespole, bo jest wychowankiem Wisły. Raz wrócił już do drużyny po pobycie w Lechu Poznań. Ostatnio świetnie spisywał się w III lidze, gdzie w 56 meczach ligowych zdobył 28 goli.
Trenowali również testowany obrońca i jeszcze jeden pomocnik, których personaliów działacze na razie nie chcą zdradzać, a także Jakub Zolech. Ten ostatni wrócił z wypożyczenia do Powiślaka Końskowola.
Dzisiaj trener Bławacki zafunduje swoim piłkarzom dwa treningi. W sobotę zawodnicy rozegrają z kolei wewnętrzną gierkę. Jak informuje oficjalna strona internetowa klubu ze względu na renowację płyty boiska MOSiR treningi na razie będą się odbywały na boisku, na tzw. błoniach.
Kibice na razie martwią się, jak będzie wyglądał podstawowy skład Wisły w przyszłym sezonie, skoro ubyło kilku ważnych graczy, jak: Chris Edwards, Wolodymir Fedoriw, czy Maciej Machalski.
– Spokojnie będzie kilka wzmocnień składu. Wiadomo, że potrzebujemy ich zwłaszcza w obronie. Tutaj celujemy w zawodników, którzy od razu wskoczą do zespołu i będą stanowili o jego sile – uspokaja fanów Robert Złotnik, drugi trener „Dumy Powiśla”. Kiedy można się spodziewać tych „porządnych” transferów? – Jak tylko otworzy się okienko transferowe – dodaje Złotnik.
Wczoraj na treningu miało się zameldować kolejnych dwóch lub trzech piłkarzy. Chodzi jednak o młodzież, która w minionych rozgrywkach wyróżniała się w II i III lidze. Ciężkie lato czeka Jarosława Niezgodę. Już kilka tygodni temu prezes klubu Grzegorz Nowosadzki przyznawał, że działacze ustalili z zawodnikiem, a także jego menedżerem Markiem Citko, że Niezgoda zostanie w zespole na kolejny sezon. 20-latek otrzymał jednak ciekawe oferty.
– Są dwie, konkretne propozycje dla Jarka z klubów ekstraklasy. Nie ma jednak w tym gronie Górnika Łęczna. Spekulacji jest bardzo dużo, ale nie ma co nawet się do tego odnosić – wyjaśnia trener Złotnik.