W niedzielę podopieczni trenera Macieja Tokarczyka stoczyli wyrównany bój w Krakowie z tamtejszym Hutnikiem, ale wrócili do Puław bez choćby jednego punktu
Po bezbramkowym remisie w Łodzi z rezerwami ŁKS i minimalnej domowej porażce u siebie Duma Powiśla jechała na Suche Stawy by zmierzyć się z tamtejszym Hutnikiem. W Puławach doskonale zdawali sobie sprawę, że w niedzielę czeka ich trudne zadanie. – Hutnik ma indywidualności, na które musimy uważać. My i skupiamy się na sobie i na tym, co możemy zaproponować w tym pojedynku i w jaki sposób zaskoczyć przeciwnika – zapewniał przed meczem szkoleniowiec ekipy z Puław.
Pomóc w odniesieniu korzystnego wyniku w Krakowie puławianom miał między innymi najnowszy nabytek – Marcin Stromecki – który niedzielne spotkanie zaczął jednak na ławce rezerwowych.
W 14 minucie wynik spotkania mógł otworzyć Bartosz Guzdek, ale jego strzał głową okazał się niecelny. Chwilę później szansę miał Kamil Kargulewicz lecz piłka przeleciała nad poprzeczką bramki Hutnika. W odpowiedzi na bramkę Wiślaków w 20 minucie strzelał Marcin Budziński, ale trafił w słupek i pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Po zmianie stron bardzo blisko szczęścia był Kargulewicz, ale piłka znów nie chciała wpaść do bramki Hutnika. Natomiast w 55 minucie miejscowi wyszli na prowadzenie. Po rzucie rożnym i wybiciu piłka spadła pod nogi Patrika Misaka, który niewiele się zastanawiając oddał strzał z pierwszej piłki i pokonał Jana Szpanerskiego. Wisła usiłowała odrobić straty. W 77 minucie dobrze uderzał Kamil Kumoch, ale bramkarz Hutnika popisał się świetną interwencją i trzy punkty zostały w Krakowie.
Kolejny mecz puławianie rozegrają już w najbliższą środę. W ramach zaległego spotkania pierwszej kolejki podopieczni trenera Tokarczyka zmierzą się na swoim stadionie z Zagłębiem II Lubin.
Hutnik Kraków – Wisła Puławy 1:0 (0:0)
Bramka: Patrik Misak (55).
Hutnik: Frątczak – Soprych, Tarasovs, Głogowski, Jania (79 Hoyo-Kowalski) – Słomka (86 Górski), Urbańczyk, Misak (90 Kędziora), Budziński, Rakels (80 Sowiński) – Głogowski (46 Bełycz).
Wisła: Szpaderski – Kargulewicz, Kabaj, Śledzicki, Waliś (76 Stromecki), Gałązka (76 Zych) – Piątek (60 Koziej), Wiktoruk, Kumoch (84 Łuczuk), Zylla (76 Szymanek) – Guzdek.
Żółte kartki: Soprych, Budziński, Słomka, K.Głogowski – Guzdek, Wiktoruk, Waliś.
Sędziował: Maciej Kuropatwa (Katowice).