Runda wiosenna coraz bliżej. Już w sobotę do gry wracają nasi trzecioligowcy. Avia Świdnik rozpocznie 2022 rok od domowego meczu z Wisłą Sandomierz (godz. 13). – Spodziewamy się trudnego spotkania – zapowiada Łukasz Mierzejewski, trener żółto-niebieskich.
W trakcie zimowych przygotowań Wojciech Białek i spółka rozegrali dziewięć meczów kontrolnych. Wygrali pięć z nich, a w czterech musieli się pogodzić z porażkami. Na pewno cieszy, jak dobrze do drużyny wprowadzili się nowi zawodnicy. Dominik Kunca i Łukasz Strug strzelili po pięć goli. A trzy dorzucił niezawodny Wojciech Białek.
Avia zanotowała trzy porażki z rzędu z: Polonią Warszawa (0:4), Górnikiem Łęczna (0:1) i Legionovią Legionowo (0:4). Gry kontrolne zakończyła jednak pozytywnym akcentem, bo ograła w derbach Świdniczankę 3:0. – Cieszymy się z wygranej i z naszej skuteczności, która wreszcie wróciła. Mam nadzieję, że nie opuści nas także na początku nowej rundy – mówi trener Mierzejewski.
A jak szkoleniowiec ocenia ostatnie miesiące? – Mieliśmy sporo ciekawych spotkań, w których mierzyliśmy się z mocnymi przeciwnikami. Na plus trzeba też zaliczyć brak poważnych kontuzji. Jestem zadowolony z przygotowań. Kolejne tTransfery? Na razie nie zanosi się, żeby ktoś się u nas pojawił, ale jeszcze zobaczymy. Jesteśmy chociażby otwarci na piłkarzy z Ukrainy, więc zobaczymy, może ktoś ciekawy jednak się trafi – wyjaśnia opiekun klubu ze Świdnika.
Już w sobotę jego podopieczni zagrają o punkty z Wisłą Sandomierz, czyli z zespołem, który znajduje się w strefie spadkowej. Mimo to trener Mierzejewski przestrzega drużynę przed pierwszym spotkaniem.
– Na pewno to rywal, który ma na kilku pozycjach ciekawych zawodników. Już wstępnie analizowaliśmy grę Wisły i wiemy, że musimy uważać, bo potrafią wyprowadzać szybkie kontry i mają idealnych zawodników do takiej gry. Z przodu jest przede wszystkim Szymon Rak, który potrafi zrobić użytek ze swojej szybkości. Dobrych graczy w Sandomierzu jest więcej, dlatego to wcale nie będzie łatwa inauguracja – zapewnia szkoleniowiec.
A o co wiosną chce powalczyć Avia? – Wiadomo, że mamy swoje ambicje, ale patrząc na ruchy kadrowe w innych drużynach, jak: Stal Stalowa Wola, Siarka Tarnobrzeg, Podhale Nowy Targ, czy ŁKS Łagów na pewno nikt nie patrzy na nas, jak na faworytów. Mimo wszystko powalczymy, także z tymi zespołami, które aspirują do czołowych lokat. Pierwsza piątka na pewno nie byłaby złym wynikiem – zapewnia trener Mierzejewski.
NOWA RUNDA, NOWE KOSZULKI
W 2022 roku Avia będzie grała w nowych koszulkach. Stroje zostały przygotowane z okazji jubileuszu 70-lecia istnienia klubu. Koszulki są już zresztą dostępne w internecie pod adresem: avia-swidnik.pl/sklep. Do wyboru jest trykot domowy i wyjazdowy, a oba kosztują po 100 zł.