W niedzielę poza Avią Świdnik trzy punkty wywalczyła jeszcze tylko jedna drużyna z województwa lubelskiego – Chełmianka. Drużyna Grzegorza Bonina po trzech porażkach z rzędu pokonała u siebie Podhale Nowy Targ 2:0.
Początek spotkania nie zapowiadał, że to będzie miły wieczór w Chełmie. Długo gospodarze mieli problem, żeby sklecić jakąś akcję i na poważnie zagrozić bramce rywali. W końcówce pierwszej połowy biało-zieloni wywalczyli jednak rzut karny, a na gola zamienił go Bartłomiej Korbecki. Co ciekawe, ten zawodnik wykorzystał już w tym sezonie trzy jedenastki, a w sumie ma na koncie cztery trafienia.
Prowadzenie drużyny trenera Bonina spowodowało, że goście musieli się bardziej otworzyć. To na pewno działało na korzyść Chełmianki, która szybko po zmianie stron zdobyła drugą bramkę. Krystian Mroczek podał do Pawła Ofiary, a ten ustalił rezultat na 2:0.
Świdniczanka znowu miała sporo okazji, tym razem w starciu z Garbarnią Kraków. I znowu piłkarze beniaminka mogą odczuwać spory niedosyt. Wcale nie byli gorsi od spadkowicza z II ligi, ale to rywale otworzyli wynik po błędzie w defensywie. W końcówce pierwszej połowy wyrównał Michał Paluch, po rzucie wolnym pośrednim i wydawało się, że w drugiej odsłonie drużyna Łukasza Gieresza powalczy o trzy punkty. Niestety, gospodarze szybko zaliczyli drugie trafienie, za sprawą Karola Dziedzica, który przymierzył w „okienko” bramki Pawła Sochy zza pola karnego.
„Świdnia” mogła się pokusić przynajmniej o wyrównanie, bo oddała kilka groźnych strzałów. Próbowali: Paluch, Mateusz Kompanicki, Igor Kuchta czy Michał Koźlik. Piłka nie chciała już jednak wpaść do bramki i ostatecznie wszystkie punkty zostały w Krakowie.
W Radzyniu Podlaskim nieszczęście Orląt Spomlek, w starciu z KSZO zaczęło się w 30 minucie, kiedy drugie „żółtko” obejrzał Patryk Szymala. 180 sekund później było już 0:1, po bramce Łukasza Mazurka. W drugiej połowie goście szybko „uspokoili” mecz drugim trafieniem i bez większych problemów dowieźli korzystny wynik do końcowego gwizdka.
Garbarnia Kraków – Świdniczanka 2:1 (1:1)
Bramki: Klec (39), Dziedzic (50) – Paluch (42).
Świdniczanka: Socha – Futa, Pielach, Ptaszyński, Kotowicz, Szymala (71 Bednarczyk), Sikora (61 Kuchta), Nawrocki (61 Czułowski), Morenkow (71 Koźlik), Paluch, Kompanicki.
Chełmianka Chełm – Podhale Nowy Targ 2:0 (1:0)
Bramki: Korbecki (36-z karnego), Ofiara (56).
Chełmianka: Grzywaczewski – Wiatrak, Piekarski, Pendel, Stępień, Bednara, Marchuk (73 Bobrov), Nowak (73 Groborz), Mroczek (90 Konojacki), Ofiara, Korbecki (84 Karbownik).
Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski – KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 0:2 (0:1)
Bramki: Mazurek (33), Zdyb (52).
Orlęta: Belka – Krashnevski, Duchnowski, Cassio, Szymala, Szczypek (69 Piotrowski), Koszel, Szczygieł (64 Wrona), Ostrovski, Rycaj, Balicki (46 Yanchuk).
Czerwone kartki: Szymala (Orlęta, 30 min, za drugą żółtą), Yanchuk (Orlęta, 87 min, za drugą żółtą).