Wisła oficjalnie nie ogłosiła jeszcze nazwiska nowego trenera, ale zanosi się, że na ławce zasiadać będzie znajoma twarz. Wszystko wskazuje na to, że po czterech latach przerwy zespół znowu poprowadzi Jacek Magnuszewski
46-letniego szkoleniowca nikomu w Puławach nie trzeba przedstawiać. Popularny „Magnolia” w Dumie Powiśla spędził już ładnych parę lat. Był pierwszym trenerem, asystentem, prowadził też grupy młodzieżowe. W Wiśle pracował w latach 2009-2014. Później był szkoleniowcem: Radomiaka Radom i przez jedną rundę Motoru Lublin. Co ciekawe, w tej ostatniej drużynie już po pierwszej kolejce zastąpił Tomasza Złomańczuka, ale w zimie rozwiązał swoją umowę i ustąpił miejsca Marcinowi Sasalowi. Wczoraj Magnuszewski miał już poprowadzić pierwszy trening spadkowicza z II ligi.
A, jak obecnie przedstawia się sytuacja kadrowa Wisły? Dobra wiadomość, to pozostanie w zespole kapitana Mateusza Pielacha, który mimo kilku ofert zdecydował się nadal zakładać koszulkę Dumy Powiśla. Wiadomo już, że kolegom w kolejnych rozgrywkach nie pomoże Tomasz Sedlewski. 28-latek po czterech sezonach spędzonych w Puławach ma przenieść się do Olimpii Elbląg, w której zresztą kiedyś już grał.
Trwają rozmowy z kilkoma innymi zawodnikami. W tym gronie są chociażby: Arkadiusz Maksymiuk i Sylwester Patejuk. Obaj rozpoczęli przygotowania w Puławach, ale to akurat było spowodowane ważnymi do końca czerwca umowami. Działacze chcieliby ich zatrzymać, ale porozumienia jeszcze nie ma. Inaczej wygląda za to sytuacja Iwana Litwiniuka. 32-latek jest już praktycznie dogadany w sprawie nowego kontraktu i kolejne rozgrywki także spędzi w ekipie z Puław.
Jeżeli chodzi o transfery do klubu, to pierwszym wzmocnieniem powinien być Mateusz Supryn, który zostanie wypożyczony z Cracovii. Defensywny pomocnik z rocznika 1999 urodził się w Lublinie i miał także oferty z Motoru i Górnika Łęczna. Ostatecznie zdecydował się jednak na Wisłę. Kolejni, nowi piłkarze także mają pochodzić przede wszystkim z województwa lubelskiego. Sprawy transferowe powinny nabrać rozpędu w tym tygodniu.
Niewykluczone, że pierwszym bramkarzem będzie Tomasz Pawlikowski sprowadzony do Dumy Powiśla w zimie. Były golkiper Unii Sędziszów bronił już w ostatnim meczu poprzednich rozgrywek z Garbarnią Kraków. Nadal będzie też młodzieżowcem. O miejsce w zespole powalczy także Adrian Dudkowski, który ostatnią rundę spędził w czwartoligowym Powiślaku Końskowola.