To miał być najbardziej zacięty z wtorkowych meczów Ligi Mistrzów. Tymczasem Tottenham Hotspur przegrał u siebie z Bayernem Monachium aż 2:7, a dwa gole zdobył Robert Lewandowski
Spotkanie lepiej zaczęło się dla gospodarzy bo już w 12 minucie gola na 1:0 zdobył Son Heung Min. Potem jednak na listę strzelców wpisał się Joshua Kimmich, a bramkę do szatni zdobył Robert Lewandowski. Jednak to co stało się po przerwie przeszło najśmielsze oczekiwania kibiców. Najpierw dwa gole zdobył Serge Gnabry, a potem nadzieję londyńczykom dał Hary Kane. Końcówka należała jednak do Bawarczyków i dwa kolejne trafienia Gnabrego i jeszcze jedno trafienie Lewandowskiego spowodowały, że Bayern wygrał różnicą aż pięciu bramek.
Do niespodzianki doszło na Santiago Bernabeu gdzie faworyzowany Real Madryt podejmował Clubb Brugge. Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęli goście i po dwóch golach Emmanuela Dennisa do przerwy prowadził zespół z Belgii. W drugiej połowie Real ruszył do ataku i w 55 minucie gola kontaktowego zdobył Sergio Ramos, a pięć minut przed końcem spotkania punkt dla „Królewskich” uratował Casemiro.
Wyniki wtorkowych meczów Ligi Mistrzów
Grupa A: Real Madryt – Club Brugge 2:2 (Ramos 55, Casemiro 85 – Dennis 9, 39) * Galatasaray – PSG 0:1 (Icardi 52).
Grupa B: Tottenham – Bayern 2:7 (Son 12, Kane 61 – Kimmich 15, Lewandowski 45, 87, Gnabry 53, 55, 85, 88,) * Crvena Zvezda – Olympiakos 3:1 (Vulic 62, Milunovic 87, Boakye 90 – Semedo 37).
Grupa C: Atalanta Bergamo – Szachtar Donieck 1:2 (Zapata 28 – Moraes 41, Solomon 90) * Manchester City – Dinamo Zagrzeb 2:0 (Sterling 66, Fodden 90).
Grupa D: Juventus – Bayern Leverkusen 3:0 (Higuain 17, Bernardeschi 62, Ronaldo 89) * Lokomotiv Moskwa – Atletico Madryt 0:2 (Jao Felix 48, Thomas 58).