„Los Cafeteros” nie mieli litości dla najsłabszego zespołu grupy A i pokonali w Lublinie Tahiti aż 6:0. Jednak trzeba przyznać, że gdyby nie bramkarz drużyny z egzotycznego zakątka świata rezultat mógłby być jeszcze wyższy
Mecz Kolumbii i Tahiti rozgrywany był równolegle ze starciem Polski z Senegalem. Kibice w Łodzi bramek się nie doczekali, a ci którzy zdecydowali się spędzić środowy wieczór na Arenie Lublin nie mieli powodów do narzekań. Już w 9 minucie po dobrze bitym rzucie rożnym wynik meczu otworzył Luis Sinnisterra. Ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców również w 37 minucie skutecznie dobijając strzał jednego ze swoich kolegów. Dwie minuty później było już 3:0. Tym razem bramkę „na raty” zdobył Cucho Hernandez. Pierwszy strzał napastnika hiszpańskiej Hueski zdodał odbić Moana Pito, ale wobec dobitki był już bez szans. To nie był jednak koniec strzeleckich popisów ekipy z Ameryki Południowej. W 43 minucie Hernandez fenomenalnie przymierzył z rzutu wolnego i do przerwy Kolumbia prowadziła 4:0.
W drugiej połowie napór „Los Cafeteros” mimo wysokiego prowadzenia wcale nie słabł. I gdyby nie Pito Tahiti przegrało by to spotkanie wyżej. Ostatecznie w drugich 45 minutach padły „tylko” dwa gole. W 72 minucie Hernandez skompletował hattricka, a wynik spotkania trzy minuty przed końcem spotkania ustalił Deiber Caicedo.
Tym samym zmagania w grupie A z dorobkiem siedem punktów wygrał Senegal, drugie miejsce z „oczkiem” mniej zajęła Kolumbia, a na trzecim miejscu z czterema punktami uplasowała się Polska. Biało-Czerwoni mogą w fazie pucharowej trafić na Włochów. Wówczas mecz zostałby rozegrany w Gdyni. Jest jednak także szansa, że zmierzymy się z najlepszym zespołem grupy C, czyli Nową Zelandią lub Ukrainą. A wtedy zawody zostaną rozegrane na Arenie Lublin w poniedziałek, 3 czerwca.
Kolumbia – Tahiti 6:0 (4:0)
Bramki: Sinisterra (9, 37), Hernandez (39, 43, 72), Caicedo (87).
Kolumbia: Mier – Arroyo, Reyes (59. Palma), Cuesta, Vera (46. Colorado) – Angulo, Perea, Balanta, Alvarado, Sinisterra (68. Caicedo) – Cucho Hernández.
Tahiti: Pito – Heitaa, Teumere, Tave, Morgant – Bremond, Holozet (47. Araneda) – Beaumert (47. Amau), Tehau, Maro (85. Ferrand) – Tufariua.
Żółte kartki: Alvarado – Bremond, Heitaa, Teumere, Heitaa.
Czerwona kartka: Heitaa (84-za dwie żółte).