Piłkarze Marcina Zająca pokonali w sobotę czołowy zespół IV ligi z poprzedniego sezonu – Start Krasnystaw 1:0. Lublinianka ma też kolejnego nowego zawodnika. Do kadry drużyny dołączył Mateusz Wójtowicz, ostatnio zawodnik Powiślanki Lipsko.
Wójtowicz to także kolejny piłkarz z przeszłością na Wieniawie. Jest wychowankiem klubu z Lublina, a później grał także w: Sygnale, Motorze (za kadencji Marka Saganowskiego został nawet włączony do kadry pierwszego zespołu) i Tomasovii. W sezonie 21/22 zaliczył nawet dwa występy dla Lublinianki, na poziomie III ligi. Ostatnio zakładał koszulkę Powiślanki, czyli klubu z radomskiej klasy okręgowej.
Trzeba też od razu dodać, że trener Startu Marek Kwiecień w sobotę testował sporą grupę zawodników. – Zarówno juniorów, jak i chłopaków z zewnątrz, szczerze mówiąc miałbym nawet problem z podaniem składu. To był pożyteczny sparing, bo mogliśmy zobaczyć, czym dysponujemy i gdzie musimy jeszcze poszukać wzmocnień. Napastnik za Dominika Skibę? Jest z nami nawet dwóch, ale jeden doznał kontuzji. Na razie trwają testy i pewnie tak będzie jeszcze w środę podczas meczu z Ogniwem Wierzbica. Od soboty i sparingu z Tomasovią chcemy już grać bardziej optymalnym składem – wyjaśnia trener Kwiecień.
Jedyna bramka padła w 70 minucie. Podobnie, jak w środę, podczas starcia ze Świdniczanką po odbiorze na połowie przeciwnika. Tym razem Mikołaj Szymecki zaliczył przechwyt i po chwili asystę, bo wyłożył piłkę do Huberta Goreckiego, a ten dopełnił jedynie formalności.
– Przede wszystkim słowa uznania dla zawodników, którzy wytrzymali tempo tego meczu. Założyliśmy sobie, żeby uzyskać maksymalną intensywność w fazie bronienia, ale ilość sprintów była naprawdę bardzo duża. Wiele razy odbieraliśmy piłkę na połowie przeciwnika, a jedną z takich sytuacji zamieniliśmy na gola. Na pewno cieszy fakt, że zagraliśmy na zero z tyłu i stworzyliśmy sporo sytuacji, wygraliśmy i to jest budujące. Coraz lepiej wyglądamy w fazie atakowania, często zmieniamy centrum, a ilość wejść w pole karne była na dużym poziomie. Kadra naszej drużyny też powoli się krystalizuje, dopinamy kolejne transfery, żeby jak najlepiej się przygotować do ligi. Szansę cały czas dostają też juniorzy, w sobotę Kacper Wadowski – mówi Marcin Zając, trener Lublinianki.
Z kim następne sparingi?
Start w środę zagra z Ogniwem Wierzbica, a w sobotę z Tomasovią. Lublinianka także pojawi się na boisku dwa razy. W środę zmierzy się z Ładą 1945 Biłgoraj, ale nie wiadomo jeszcze na sto procent, na jakim boisku. Na pewno w kolejną sobotę rywalem będzie POM Iskra Piotrowice, a obie ekipy zagrają na stadionie przy ul. Leszczyńskiego (godz. 11).
Start Krasnystaw – Lublinianka 0:1 (0:0)
Bramka: Gorecki (70).
Lublinianka: Kubacki (46 Adamczyk) – zawodnik testowany I (46 zawodnik testowany II), Duda (35 Wójtowicz, 75 Drąg), zawodnik testowany III (75 Żmuda), Szczepaniak (46 zawodnik testowany IV), Skrzypek (46 Książek), Baran (46 Kołacz), Knapp (60 K. Wadowski), zawodnik testowany V (46 Szymecki), zawodnik testowany VI (46 Skrzycki), J Wadowski (60 Gorecki).