Pogrom w Zamościu. Hetman rozbił w niedzielny wieczór Huczwę Tyszowce aż... 12:0. Gospodarze całkowicie zdominowali rywali i mogli wygrać jeszcze wyżej
Trudno wyobrazić sobie lepszy początek meczu. W czwartej minucie wynik otworzył Mateusz Olszak. 120 sekund później „Oli” miał już koncie dwie bramki. Minęły kolejne dwie minuty i lider tabeli prowadził 3:0. W kolejnych fragmentach spotkania podopieczni Jacka Ziarkowskiego wcale nie zwalniali tempa. Efekt? Do przerwy goście dostawali lanie sześcioma bramkami. I mogli się obawiać, co będzie się działo w drugiej odsłonie.
A Hetman nie zamierzał poprzestawać na szóstce goli. Zaraz po wznowieniu gry ładnego loba do siatki posłał Rafał Kycko. Po zmianie stron hat-tricki skompletowali: Olszak i Kamil Oziemczuk. A zawody ostatecznie zakończyły się wynikiem 12:0. To najwyższa wygrana w IV lidze w obecnych rozgrywkach.
– Szczerze mówiąc wcale nie mieliśmy tak dobrze ustawionych celowników. Wygraliśmy bardzo wysoko, ale zmarnowaliśmy sporo innych, bardzo dogodnych sytuacji. Nawet nie chcę mówić, jakim rezultatem mógł skończyć się ten mecz. Tak naprawdę spodziewaliśmy się dużo więcej po rywalu. Zwłaszcza, że Huczwa walczy o utrzymanie. Można powiedzieć, że przejechaliśmy się po rywalach, jak walec – mówi Jacek Ziarkowski.
Trzeba dodać, że gospodarze nie mieli do dyspozycji Pawła Myśliwieckiego, który skręcił staw skokowy i końcówkę sezonu ma już z głowy. Czeka go teraz około 4-6 tygodni przerwy w treningach. – Szkoda, bo Paweł był w bardzo dobrej formie i w niedzielę mógł poprawić swój bilans i powalczyć z kolegami o tytuł króla strzelców. Ma jeszcze zrobić badania, czy nie doszło do urazu kości śródstopia, dlatego zobaczymy, jak długo ostatecznie będzie pauzował – dodaje popularny „Ziaro”.
FINAŁ 12 CZERWCA?
Wszystko wskazuje na to, że finał wojewódzkiego Pucharu Polski zostanie rozegrany w środę, 12 czerwca. Spotkanie odbędzie się w Zamościu. Przypomnimy, że rywalem Hetmana będzie trzecioligowa Chełmianka.
Hetman Zamość – Huczwa Tyszowce 12:0 (6:0)
Bramki: Olszak (4, 6, 72, 88), Kopyciński (8, 58), Oziemczuk (16, 60, 85), Pęcak (22, 24), Kycko (47),
Hetman: Kowalczyk – Kopyciński, Żmuda, Kanarek (46 Dudek), Słotwiński, Oziemczuk, Buczek (46 Pupeć), Skiba, Pęcak, Rusiecki (46 Kycko), Olszak.
Huczwa: Roczniak – Miedźwiedź, Anioł (46 Melnyk), Maliszewski (29 Piatnoczka), Krosman, Okalski, Ziółkowski, Baran, Dworak, Denkiewicz, Droździel (63 Świątek).
Żółte kartki: Słotwiński – Droździel.
Sędziował: Sylwester Wuczko (Lublin). Widzów: 800.