

W Werbkowicach mają powody do radości. Po wygranej w ostatniej kolejce z Polesiem Kock 3:0 drużyna Piotra Welcza zakończyła sezon na czwartym miejscu. Kryształ nigdy nie był jeszcze tak wysoko

Sobotni mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla gospodarzy. Już w trzeciej minucie po centrze Kamila Wareckiego wynik otworzył Stanisław Rybka, który po strzale głową wpakował piłkę do siatki. Później ekipa z Werbkowic miała problemy, żeby zamknąć spotkanie, chociaż sytuacji nie brakowało.
O kolejne gole mogli się pokusić: Patryk Pakuła, Rybka, a przede wszystkim Adrian Wołoch. Ciągle jednak było tylko 1:0. Druga bramka padła dopiero w 78 minucie. Warto było jednak poczekać i zobaczyć to trafienie. Patryk Nieradko przymierzył do siatki z 18 metrów. I to jak przymierzył, bo piłka wylądowała idealnie w okienku bramki rywali. Na koniec, w doliczonym czasie gry Pakuła zrehabilitował się za wcześniejsze pudło i w zamieszaniu pod bramką gości ustalił rezultat na 3:0.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni. Biorąc pod uwagę, że budowaliśmy zespół praktycznie od nowa i mocno go odmłodziliśmy czwarte miejsce, to naprawdę świetny wynik – mówi Piotr Welcz, szkoleniowiec Kryształu. – Mecz z Polesiem? Mieliśmy zdecydowaną przewagę, ale tradycyjnie nie wykorzystaliśmy wielu sytuacji. Wiadomo, że nie można wykorzystywać wszystkich sytuacji, ale spokojnie mogliśmy wygrać siedmioma, albo ośmioma bramkami – dodaje trener ekipy z Werbkowic.
Piłkarze Grzegorza Białka mimo ambitnej walki praktycznie do ostatniej kolejki znowu po jednym sezonie w gronie czwartoligowców wracają do klasy okręgowej.
Kryształ Werbkowice – Polesie Kock 3:0 (1:0)
Bramki: Rybka (3), Nieradko (78), Pakuła (90+2).
Kryształ: Filipczuk – Wójtowicz, Alokhin, Śmiałko (86 Mazur), K. Wołoch, Łappo (60 Luterek), Sas, Rybka (83 Borys), A. Wołoch (72 Nieradko), Warecki (82 Dec), Pakuła.
Polesie: Kasperek – Golda (72 Dobosz), Kamiński, Misiarz, Wójcicki, Maciej Skrzypek, Barnor, Adamczuk (82 Drewienkowski), Król (46 Bielecki), Cybul, Waszczyński (80 Majcher).
Żółta kartka: Cybul (Polesie).
Sędziował: Mateusz Kwiatek (Chełm).
