Powiślak udanie rozpoczął rundę wiosenną, ale im dalej w sezon, tym drużyna Jerzego Krawczyka spisuje się gorzej. W niedzielę ekipa z Końskowoli doznała piątej porażki z rzędu, tym razem z Unią Hrubieszów 1:3.
Mecz był ustawiony praktycznie po kwadransie. W 10 minucie Ivan Oleksiuk wyskoczył najwyżej do dośrodkowania z rzutu rożnego i strzałem głową otworzył wynik. Pięć minut później kolejna główka, tym razem Mariusza Podgórskiego dała gościom dwubramkowe prowadzenie. To jednak nie koniec. Jeszcze przed przerwą Mateusz Oleszczuk, który skorzystał z prezentu od bramkarza gospodarzy Maksymiliana Żubera. Golkiper źle wybijał piłkę, a 16-letni zawodnik Unii posłał piłkę do siatki po raz trzeci.
Mając solidną zaliczkę drużyna Dariusza Herbina po zmianie stron mogła wycofać się na swoją połowę i czekać na ruch ze strony rywali. W 77 minucie Krystian Brudz zdobył gola dla Powiślaka, ale to wszystko na co w niedzielę było stać podopiecznych trenera Krawczyka. Zespół z Hrubieszowa dzięki wygranej wskoczył na 13 miejsce w tabeli, a do dwunastej Lublinianki traci tylko jedno „oczko”.
Powiślak Końskowola – Unia Hrubieszów 1:3 (0:3)
Bramki: Brudz (77) – Oleksiuk (10), Podgórski (15), M Oleszczuk (42).
Powiślak: Żuber – Gołębiowski (60 Brudz), Grzegorczyk, Leszczyński, Pięta, Sułek, R. Giziński, D. Giziński (85 Wankiewicz), Banaszek, Kamola (70 Niećko), Kopeć.
Unia: Dobromilski – A. Oleszczuk (79 Goch), Mikulski, Oleksiuk, Wiejak, Fulara, Podgórski, Kazan, Pańko (70 Stepaniuk, 89 Garbacz), Poterucha, M. Oleszczuk,
Żółta kartka: Banaszek (Powiślak).
Sędziował: Jacek Paskudzki (Biała Podlaska).