Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

IV LIGA LUBELSKA

4 listopada 2019 r.
15:39

Rezerwy Górnika Łęczna na dnie IV ligi, kolejna wygrana Włodawianki

0 9 A A
(fot. GÓRNIK ŁĘCZNA)

Posiłki z pierwszej drużyny nie pomogły. Górnik II Łęczna przegrał u siebie z Kłosem 0:2 i spadł na ostatnie miejsce w tabeli.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W obronie Kamil Pajnowski, a w pomocy Donatas Nakrosius i Dawid Dzięgielewski. To jednak nie wystarczyło, żeby zielono-czarni zgarnęli komplet punktów. Do przerwy było 0:0, a tuż po zmianie stron wynik otworzył Kacper Kowalski, a w końcówce gospodarzy dobił rezerwowy Patryk Bereda.

– To dla nas duży zawód skoro w takim składzie nie potrafimy wygrać z ostatnim zespołem. To źle o nas świadczy. Kłos pokazał się w Łęcznej jako zespół zgrany i dobrze się rozumiejący, ale wydaje mi się, że nie powinni nas przewyższać indywidualnymi umiejętnościami, a tak niestety było. Sięgnęliśmy dna i albo się odbijemy, albo zostaniemy w mule. Z obawą spoglądam na dwa kolejne mecze tej rundy. Potem czeka nas zima i wierzę, że w tym czasie ciężka praca przyniesie efekty. Myślę też, że na wiosnę będziemy dysponowali jednak trochę szerszą kadrę. A te dwa aspekty pozwolą nam jednak obronić czwartą ligę. Nie ma jednak co ukrywać, że łatwo nie będzie – wyjaśnia Jacek Fiedeń, trener zespołu z Łęcznej.

Kłos dzięki wygranej podskoczył na 14 miejsce w tabeli i do bezpiecznej strefy traci już tylko dwa „oczka”. – Więcej przy piłce utrzymywał się Górnik, ale niewiele z tego wynikało. Nie mieli typowej setki, my mieliśmy za to groźne kontry i wcześniej mogliśmy zamknąć mecz. Gospodarze prowadzili grę, ale to my byliśmy groźniejsi. Mieliśmy jeszcze chociażby strzał w poprzeczkę. Cieszymy się z bardzo ważnego zwycięstwa – mówi Robert Tarnowski, opiekun przyjezdnych.

Górnik II Łęczna – Kłos Gmina Chełm 0:2 (0:0)

Bramki: Kowalski (50), Bereda (83).

Górnik II: Piotrowski – Pajnowski, Jaroszyński, Rojek, Borcon, Nakrosius, Dzięgielewski, Cielebąk, Orysz (80 Zdunek), Fiedeń, Grober (71 Szady).

Kłos: Skuczyński – Fornal, E. Poznański, Flis, Kowalski, Rak, Kamola, Jabłoński (60 Grądz), Bereda (89 Gierczak), Bala (90 Korona), Drzewicki (60 P. Poznański).

Żółte kartki: Nakrosius, Orysz, Cielebąk – Kowalski, Fornal.

Sędziował: Kacper Gil (Zamość).

Tylko punkt

Zadyszka drużyny Pawła Babiarza. Po wygranej z Lewartem niebiesko-biali zaliczyli drugie spotkanie z rzędu bez kompletu punktów. Na dodatek w tych meczach nie strzelili nawet bramki. W niedzielę zremisowali bezbramkowo z beniaminkiem z Rejowca Fabrycznego. Gospodarze mieli duże problemy ze stwarzaniem sytuacji pod bramką przeciwnika. W pierwszej połowie nie byli nawet w stanie oddać celnego strzału na bramkę Sparty.

Po przerwie, a zwłaszcza w końcówce niebiesko-biali porządnie przycisnęli rywali, ale efektu bramkowego nie było. Beniaminek wyszedł za to kilka razy z groźnymi kontrami. Pomysłu na zakończenie swoich akcji nie mieli jednak: Jakub Martyn i Konrad Kiejda. Tomasovia w przypadku wygranej traciłaby do lidera z Lubartowa tylko „oczko”. Zamiast tego jest gorsza o trzy punkty.

Tomasovia Tomaszów Lubelski – Sparta Rejowiec Fabryczny 0:0

Tomasovia: Waśkiewicz – D. Szuta, Turewicz, Chmura, Zozulia, Łeń (82 Żurawski), Stożek (86 Towbin), Pleskacz, Baran (56 Gęborys), Cain, J. Szuta (56 Żerucha).

Sparta: Podlipny – Paździor, Kurzyna, Osoba, Hawerczuk (64 Kiejda), Wołos, Martyn (87 Janiszewski), Wójcik, Jasiński, Barabasz, Głowacki (76 Zienkiewicz).

Żółta kartka: Pleskacz (Tomasovia).

Sędziował: Łukasz Woliński (Lublin).

Kontrowersje w Hrubieszowie

Unia przegrała u siebie z Włodawianką 1:2. Goście zwycięską bramkę zdobyli w 89 minucie. Trener beniaminka Dariusz Herbin miał jednak duże wątpliwości, czy bramka powinna zostać uznana. – Niedosyt jest na pewno. To było jednak także frajerstwo na najwyższym poziomie. Mamy żal o drugą bramkę dla rywali. Po pierwsze rzut wolny należał się nam, sędzia powinien gwizdnąć w drugą stronę. Staraliśmy się wybić dośrodkowanie, ale piłka poszła po głowach i trzech zawodników gości było na spalonym. Poszła „zawiesinka” pod naszą bramkę i padł gol. Można powiedzieć, że to były dwa błędy arbitra w jednej akcji. Mamy wszystko na filmie, ale co z tego? I tak nikt nie odda nam już punktów.

Zadowolony z kolejnego zwycięstwa był oczywiście Mirosław Kosowski. Jego Włodawianka właśnie zanotowała czwarte zwycięstwo z rzędu, ma już na koncie 30 punktów i do lidera traci zaledwie dwa „oczka”. Chyba niewiele osób spodziewało się aż tak dobrej postawy zespołu z Włodawy.

– Uważam, że byliśmy odrobinę lepsi od Unii. Żałujemy początku drugiej połowy, bo mogliśmy strzelić na 2:0 i uspokoić mecz. Michał Budzyński lobował bramkarza rywali jednak nie udało mu się wpakować piłki do siatki. A za chwilę po drugiej stronie boiska to my straciliśmy gola. W końcówce udało się jednak wywalczyć trzy punkty. Cieszymy się, nadal jesteśmy w czołówce, mamy trzecie miejsce w tabeli. Najważniejsze, że coś się nieoczekiwanie ruszyło, nie jesteśmy faworytem i nikt nas za takiego nie uważał, ale osiągamy całkiem niezłe wyniki – cieszy się popularny „Kosa”.

Unia Hrubieszów – Włodawianka Włodawa 1:2 (0:1)

Bramki: Drapsa (53-z karnego) – Pacek (41), Kawalec (89).

Unia: Krawczuk (46 Wyłupek) – Pietrusiewicz (80 Steciuk), Baran (60 Alokhin), Kazan, Blicharz, kamiński, Podgórski, Wiejak, Pańko, Drapsa, Greniuk.

Włodawianka: Polak – Naumiuk (71 Kamiński), Gontarz, Nielipiuk, Kwiatkowski, Skrzypek (55 Chodziutko), Błaszczuk, Magdysz (78 Kawalec), Pacek, Waszczyński, Budzyński.

Żółte kartki: Pańko, Podgórski – Gontarz, Kwiatkowski, Pacek, Kawalec, Kosowski.

Sędziował: Piotr Kawiński (Chełm).

Gol w ostatniej chwili

Emocje w Biłgoraju. Łada prowadziła z Kryształem 1:0 i 2:1, ale wywalczyła tylko jeden punkt. Patryk Dorosz otworzył wynik w ósmej minucie, ale tuż przed przerwą piłkę do swojej bramki wpakował Janusz Birut. Na kwadrans przed końcowym gwizdkiem znowu trafił Dorosz i wydawało się, że podopieczni Bartłomieja Kowalika wywalczą jednak trzy „oczka”. Tym bardziej, że niedługo później Dorosz mógł skompletować hat-tricka. Tymczasem w doliczonym czasie gry punkt dla gości uratował Andrzej Zuchowski. Dla ekipy z Werbkowic to był czwarty, kolejny mecz bez porażki.

Łada 1945 Biłgoraj – Kryształ Werbkowice 2:2 (1:1)

Bramki: Dorosz (8-z karnego, 76) − Birut (43-samobójcza), Zuchowski (90+3).

Łada: Szawara − Mazurek, Kuliński (28 Nawrocki), Podo, Myszak, Krzyszycha, Birut, Grasza, Czok (86 Szafraniec), Konopka (62 Paćkowski), Dorosz.

Kryształ: Stachyra − Wójtowicz, Alokhin (80 Borys), Śmiałko, Luterek (78 Łappo), Sas (58 Pilipczuk), Rybka, Nieradko, Zuchowski, Omański (75 Reszczyński), Jabłoński (60 A. Wołoch).

Żółte kartki: Birut, Krzyszycha, Paćkowski, Mazurek − Sas, Wójtowicz, Luterek, Alokhin.

Sędziował: Kamil Szczołko (Lublin).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

IV LIGA LUBELSKA
17. KOLEJKA

Wyniki:

Tomasovia  - Stal Kraśnik 1-3
Lublinianka - Opolanin Opole Lubelskie 3-0
Huragan - Gryf Gmina Zamość 6-0
Hetman Zamość - Łada 1945 Biłgoraj 2-1
Start Krasnystaw - Sygnał Lublin 4-0
Orlęta Spomlek - Avia II Świdnik 9-0
Górnik II Łęczna - Granit Bychawa 4-0
Kłos Gmina Chełm - Janowianka 2-4
Motor II Lublin -  pauza

Tabela:

1. Stal 16 44 43-4
2. Lublinianka 16 43 48-13
3. Tomasovia 16 34 42-18
4. Łada 16 33 44-18
5. Hetman 16 30 31-21
6. Janowianka 16 26 32-26
7. Start 16 26 26-20
8. Orlęta 16 25 38-26
9. Motor II 16 20 26-34
10. Opolanin 16 20 16-32
11. Sygnał 16 17 27-42
12. Granit 16 16 23-38
13. Huragan 16 15 28-28
14. Górnik II 16 14 27-33
15. Avia II 16 11 13-52
16. Gryf 16 5 9-38
17. Kłos 16 4 7-36

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!