Łukasz Fabiański zachował czyste konto w rewanżowym meczu Arsenalu Londyn z Villareal, a jego koledzy z drużyny trafili do siatki rywali trzy razy i w efekcie awansowali do półfinału Ligi Mistrzów. Tam na piłkarzy Arsene'a Wengera czeka już Manchester United, który pokonał FC Porto 1:0.
Drugą część zawodów lepiej rozpoczeli goście, ale nie potrafili na poważnie zagrozić bramce Fabiańskiego. Bramkarz "biało-czerwonych" przytomnie wychodził do prostopadłych piłek i pewnie wyłapywał wszystkie dośrodkowania.
W 60 min Emmanuel Adebayor podwyższył prowadzenie Arsenalu. Gracz z Togo wykorzystał podanie Robina Van Persie i z bliska wpakował piłkę do siatki.
Wynik ustalił z rzutu karnego Van Persie w 69 min spotkania.
W drugim środowym meczu również nie było niespodzianki. Manchaster United mimo remisu przed własną publicznością w pierwszym meczu z FC Porto (2:2) zdołał wygrać na wyjeździe jedną bramką, po trafieniu Cristiano Ronaldo.
PARY PÓŁFINAŁÓW:
Arsenal Londyn - Manchester United